wtorek, 9 września 2014

Co smacznego , co nowego, i bez czego nie ma Winobrania …




 Bez czego nie ma Winobrania? Oczywiście bez wina , oczywiście bez naszego zielonogórskiego wina.










 Co prawda legenda głosi ,że dawano je skazańcom by kara była dotkliwsza, że niby takie kwaśne ale to tylko legenda . No jeszcze kila filmów tych z czasów PRL psuło opinie naszemu winu ale to już nie te czasy i wino nie to samo.=)) W każdym razie wino zielonogórskie można kupić na jarmarku winobraniowym. 












Win z okolicznych jest dostatek mi najbardziej do gustu przypadło wino z winnicy Kruk butelka wina 30 złotych. Jest też wino z okolicznościową naklejką Winobranie 2014 (25zł). Wino kupić można też w licznych stoiskach z tym szlachetnym trunkiem i tak po prostu napić się słuchając muzyki płynącej ze sceny lub spacerując po jarmarku





A jak wino to oczywiście i coś do wina czyli gołąbki w liściach winogron a na deser lizaki albo gofry , lody albo owoce w czekoladzie.





Jeśli już o czekoladzie mowa to warto odwiedzić stoiska na których można nabyć „czekoladowe narzędzia” cena przystępna około 20 złotych.










Miód , słodycze obwarzanki , owoce, pierogi , wileńskie wędliny, gofry, naleśniki , lody, nalewki, wina i likiery słowem wszystko czego dusza zapragnie.
Na targu staroci można zobaczyć takie cudeńka ,że aż w głowie się kręci . 





Warto odwiedzić stoisko z Zielonogórskim aniołami , piękne ,kolorowe i opiekuńcze na każdą porę roku . Każdy znajdzie tu własnego anioła.

 Biżuteria, baloniki na patyku koniki, koty z materiału i filcowe sowy slowem zawrót głowy ups zrymowało mi się.








Kolorowo, smacznie i wesoło, koncertowo tak jest w czasie

















Winobrania w naszym mieście a w sobotę ...w sobotę będzie korowód.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz