Zabrałam się do robienia wielkanocnego stroika, bo czasu
coraz mniej a ja właściwie nic jeszcze nie przygotowałam.
Stroik zrobiłam z tego, co wcześniej udało mi się znaleźć w
moim kuferku. Jestem stałą klientką
sklepu o dumnej nazwie Centrum Wyprzedaży i zawsze coś mi się tam udaje kupić
za nieduży grosz.
Dekoracje powinny być ładne, ale nie obciążać zbytnio
świątecznego budżetu.
Oprócz ozdób potrzebnych do zrobienia stroika kupiła tam w
tym roku zabawnego zająca a raczej dwa zające (jeden dla córki) na ciastka.
Oglądam to moje cudo od kilku dni i zastanawiam się skąd
wziął się zając w wielkanocnej tradycji.
Z tego, co udało mi się dowiedzieć to już w starożytności był
symbolem płodności i budzącej się wiosennej przyrody. W czasach przedchrześcijańskich
zająca kojarzono z pomnażaniem dóbr i urodzajem.
Wiosną, kiedy odradzała się przyroda na terenie Europy
Zachodniej czczono boginię płodności Eoster.
Zwyczaje te zostały wyparte przez chrześcijan,
którzy obchodzili święto Zmartwychwstania razem z żydowskim świętem Paschy 14
dnia miesiąca wiosennego nissan. W naturalny sposób połączyło, więc Wielkanoc z
pogańskimi tradycjami.
W dawnej ikonografii chrześcijańskiej zając symbolizował
pokornych i biednych. Przedstawiany był z wraz motywem winnego krzewu.
W drugiej połowie XVIII wieku symbol wielkanocnego zająca bardzo
się rozpowszechnił za sprawą coraz to popularniejszych kartek pocztowych,
wysyłanych wraz ze świątecznymi życzeniami.
Zając często był przedstawiany na kartach pocztowych z
koszykiem pełnym kolorowych jajek.
Mnie najbardziej podoba się tradycja obdarowywania dzieci
przez wielkanocnego zajączka drobnymi upominkami w pierwszy dzień świąt
wielkanocnych. Zwyczaj ten przywędrował do nas z Niemiec, przyjął się najbardziej
na Śląsku, Pomorzu i na terenach zachodniej Polski. Zając zostawia łakocie i
drobne prezenty w specjalnie przygotowanych w tym celu koszyczkach, wyścielonych
pocięta zieloną bibułą. Ale jak koszyczka brak a dzieci grzeczne zając przymyka
oko i zostawia prezent w trawie albo gdzieś, gdzie dzieci go znajdą;))
Mam w domu mnóstwo zająców.
Jest zając ozdobny z jajeczkiem w łapakach
i zając „kieliszek”,
na jako.
Zajączek wymalowany przez moją córkę, kiedy jeszcze chodziła do szkoły
podstawowej
i taki przywieziony przez nią z Pragi.
Zajączki rozgościły się na serwetka
i na klamerkach do
suszenia prania.
Mam serwetnik w kształcie
zajączka.
Jest zajączek z doniczka na zioła kupiony dawno temu przez mojego męża.
Jest foremka do wycinania ciasteczek w kształcie
zajączka.
A z szuflady zerka na mnie
jeszcze jeden zajączek
aż dziw, że nie zgubił wśród tylu szpargałów.
Życzę hojnego
zajączka w tym roku:)
A dziś kiedy szukałam kleju w swoim kufrze znalazłam takie cudo a na nim ... oczywiście zające ;))
.
A dziś kiedy szukałam kleju w swoim kufrze znalazłam takie cudo a na nim ... oczywiście zające ;))
.
Świetne sa te świeta ;D
OdpowiedzUsuńTez lubię bo wiosna i ciepełko. Dobrego zajączka życzę;)
UsuńPiękne masz dekoracje świąteczne. Takiego zajączka co masz na zioła ja dzisiaj zakupiłam w Netto. Różni się tylko odcieniem brązu i mój ma doniczkę na plecach.
OdpowiedzUsuńMyślałam ,że to taki "jednorazowy" zajączek ale mamy go już od trzech lat , po świętach wędruje do szafy a wiosną znowu cieszy oczy:)
UsuńPodobają mi się takie wiszące wianki jako dekoracja:)
OdpowiedzUsuńAle masz dużo zajączków:))
Ps. U nas też jest zwyczaj, że Zajączek przynosi słodkości i jakieś niewielkie prezenty.
Nam tez zając przynosi łakocie bardzo miły zwyczaj . Pozdrawiam:)
Usuńto taki podniebny wianek:))))mój na razie w powijakach:))zbieram "materiał"czyli skorupki jajek:)))mam w planie zrobić,ale co z tych planów wyjdzie???
OdpowiedzUsuńTeż robiłam taki z wydmuszek w ubiegłych latach. Pięknie się prezentują takie wydmuszki pomalowane lub oklejone ozdobnymi kwiatkami, sznureczkami itp. Pozdrawiam :)
UsuńWianek jest śliczny. Kolekcja zajaczkow jest ogromna na święta piękna będzie dekoracja. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Faktycznie jest trochę tych zająców a pewnie to i tak nie wszystkie;))
UsuńPozdrawiam wiosennie:)
Super kolekcja zajączków, a najbardziej podoba mi się Twój nowy nabytek - zajączek z pojemnikiem na ciasteczka. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńTez mi się spodobał bo pomysłowy i niedrogi 15 złotych;) Pozdrawiam:)
UsuńTen zwyczaj z przynoszeniem łakoci przez zajączka jest uroczy, podoba mi się bardzo. W moich rejonach nie było nigdy takiej tradycji, a jest świetna i wielka frajda dla dzieciaczków :D
OdpowiedzUsuńFajną masz kolekcję zajączków :)
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
U nas w domu tez długo nie było takiego zwyczaju ale mi się bardzo podobali wprowadziłam "zajęcze upominki" . Wszyscy je polubili i tak już zostało;)) Pozdrawiam:)
UsuńLucynko przede wsztstkim jestem pełna podziwu i zachwytu dla Twojej zajączkowej kolekcji :)) Masz wesoło :) Mi równiez najbardziej przypadł zając - pojemnik na łakocie :)) Jest super!! Ja zwyczaj obdarowywania się "Zajączkiem" znam bardzo dobrze bo w moich rodzinnych jest praktykowany :)). Uściski!
OdpowiedzUsuńI zapomniałam jeszcze napisać, że piękną dekorację zrobiłaś :) Świetny pomysł by w ten sposób wykorzystać wianek :)
UsuńTen zając na słodycze tez mnie urzekł i co prawda na drugi dzień ale szybko pogalopowałam po niego i jego brata dla córki;)) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńMasz sporo różnych skarbów. Wcześniej podziwiałam Twoje broszki a teraz wielkanocne zające. Piękna kolekcja. Do serca przypadły mi zające na ciastka. U mnie też "zajączek" przynosi prezenty. Świetny wianek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Na dodatek to chyba nie wszystkie zające w moim domu,bo pewności nie mam czy jeszcze jakiś kicaj nie ukrył się gdzieś w pudle . Mam zwyczaj chować wszystko w wiadome miejsca niestety zapominam gdzie sa te wiadome miejsca;)) Pozdrawiam:)
UsuńBonitos detalhes. Feliz semana.
OdpowiedzUsuńBonitos detalhes. Feliz semana.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie. Pozdrawiam:)
UsuńPiękny stroik i ogólnie wszystkie ozdoby! Muszę i ja coś wykonać ciekawego, dziękuję za inspirację! ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno coś super wymyślisz oby tylko czas pozwolił bo czasu ciągle nam kobietom brak. Pozdrawiam:)
Usuństroik - cudowny! sama bym wzięła go do siebie haha :D Ja też szukam jakiś ciekawych dodatków do siebie, cieszę się, że wpadłam do ciebie po inspiracje
OdpowiedzUsuńNo tak z czasem ilość ozdób wszelakich zajmuje tyle miejsca, że trzeba je ograniczać bo by nie było gdzie postawić baby wielkanocnej;)) Pozdrawiam:)
Usuń