niedziela, 22 marca 2020

Jak radzę sobie w trudnym czasie pandemii z nudą i strachem ;)


Pomimo wszelkich przeciwności jakie nas ostatnio dotknęły uważam, że należy choć na chwilkę wyjść z domu na spacer oczywiście z zachowaniem wszelkich zasad  jakie należy przestrzegać w okresie epidemii.


Tak więc wybrałam się z osobistym małżonkiem na krótki spacer w okolice naszej zielonogórskiej Palmiarni.  Czy spotkałam jakiś innych spacerowiczów? Owszem ale bardzo niewielu.


Ludzie wyszli by zwyczajnie nie oszaleć od siedzenia w domu . Zresztą spacery są zalecane przez medyków.



Zrobiłam kilka fotografii  , wiosna rozgościła się na dobre w naszym mieście.














Kiedy wracaliśmy już do domu, zobaczyłam mural  mijam go od kilku lat ale dziś jakby nabrał innej złowrogiej wymowy.



W domu przy filiżance popołudniowej herbaty przypomniałam sobie o niezwykłej książce , którą  kupiliśmy z mężem podczas jednej z wizyt w Muzeum Ziemi Lubuskiej.  







Książka  wydana w 2014 roku zabiera nas w podróż po Zielonej Górze.  



Jest jak opowieść z fantastycznego snu pełnego dziwnych dość przerażających postaci, znacie to uczucie niby wiesz, że to tylko sen, że za chwilkę się skończy ale lęk dusi cię za gardło  budzisz się i doceniasz jakie to szczęście, że to na szczęście tylko sen.  Zresztą interpretacja należy do czytelnika a raczej widza.







Jak napisał Igor Myszkiewicz :   „W Sepii” to powieść graficzna, nie ma tu słów, opisów ani objaśnień. Chciałbym, aby czytelnik sam odnalazł w rysunkach fabułę, może odkrył nawiązania do historycznych kontekstów lub dopisał własne interpretacje wydarzeń…




Igor Myszkiewicz urodził  w 1974 roku w  Zielonej Górze tu ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych oraz Instytutu Sztuki i Kultury Plastycznej przy WSP. 
Nic tak nie umila czasu jak książka a jeśli  pozwala by przy jej pomocy dać ponieść się własnej wyobraźni to czego chcieć więcej J



55 komentarzy:

  1. I'm glad you were able to get out for a walk, you took some beautiful photos. It's hard having to stay home. That book looks very fascinating. Keep safe and have a good i. Hugs, w

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. I try to go for a walk for a while. Thank you and wish you health :)

      Usuń
  2. Tak spacer wysoce pożądany ale nie w tłumie !czyli wychodźmy wieczorem a nie w południe kiedy sloneczko pięknie świeci.
    Trzymaj się zdrowo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tłumów u nas teraz nie ma. Wirus podobno boi się słońca. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  3. Świetna relacja ze spaceru! Ja już wiercę się bardzo i chyba muszę wyjść na chwilkę z domu. I mam plan na jutro, chyba wymknę się wcześnie rano na chwilkę, by nikt się nie spostrzegł. Tylko mnie nie zdradź:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikomu nie powiem:)) Spacery są zalecane oczywiście tam gdzie ludzi mało. Pozdrawiam serdecznie:)



      Usuń
  4. Wyjścia z domu konieczne, postanowiliśmy z mężem, że będziemy to również robić dla teściowej. Miszka sama, jest samodzielna ale samotność jest teraz szczególnie dotkliwa. Na krótki spacer będziemy podjeżdżać do pobliskiego lasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Las to dobre miejsce na spacer warto wyjść z domu by się odstresowac bo stres niszczy nas najszybciej. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  5. Też dziś wyszliśmy z domu... na rowery:)
    ps. zresztą do pracy też obydwoje musimy chodzić
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. This situation is almost the same in here, very quiet!
    The book looks interesting!

    Stay safe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Books are a good way for this time. I wish you health.

      Usuń
  7. Здравствуйте, Люцина! Движение - это жизнь. Гулять надо обязательно!

    OdpowiedzUsuń
  8. Beautiful spring. Everywhere is quiet here.

    OdpowiedzUsuń
  9. Por España no se puede salir a caminar, el lema es... quedate en casa. Besitos y salud.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Podemos caminar por ahora, pero se debe evitar a grandes grupos de personas. Te deseo buena salud :)

      Usuń
  10. O taaaak, spacer jak najbardziej jest nam potrzebny. My również spacerujemy, ale częściej pod wieczór wówczas nie ma ludzi no i nikt krzywo nie patrzy się, że z dziećmi idziemy. Mój starszy syn trenuje koszykówkę - to jego ogromna pasja. Teraz bardzo brakuje mu treningów, drużyny. Mąż zatem chodzi z nim ok. 21.00 na boisko do kosza. Jest pusto, cicho, spokojnie, ciemno. Razem grają, pobiegają, pośmieją się, emocje opadną :). Syn zachwycony, dotleniony i śmieje się, że zaczynamy funkcjonować jak zombie, kiedy się ściemni :). No, ale trzeba sobie radzić. Buziaki Lucynko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś musimy sobie radzić. Jak byliśmy na spacerze ludzi było nie wielu nawet bardzo nie wielu. Winne Wzgórze to swoisty park. Cała nadzieja w nukowcach bo wirus to podobno "kuzyn" tych co są z nami od lat tylko bardziej wredny. Pozdrawiam i uważajcie na siebie :)



      Usuń
  11. Unos paisajes muy bonitos. Aquí en España ahorA toca estar en casa.

    Besos 😘😘😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Caminamos, pero evitamos grandes grupos de personas. Venciremos a este virus desagradable y disfrutaremos de la vida. besos :)

      Usuń
  12. My też wychodzimy, ale mamy to szczęście, że mieszkamy na wsi i nasze spacery są po polu i w lesie, gdzie ludzi praktycznie nie ma ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unikamy dużych skupisk ludzi choć praktycznie takich nie ma . Jestem osobą , która lubi ludzi ale nie koniecznie przepadam za przytulaniem , całowaniem się przy powitaniu itp. do niedawna można było mnie uznać za dziwaka a teraz proszę podobno zachowuję się w tej kwestii wzorowo;)) Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia bo ono jest najważniejsze jak widać:)

      Usuń
  13. My siedzimy w domku, dużo zdrowia dla wszystkich!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Siedzieliśmy kilka dni ale krótki spacer jest wskazany oczywiście przy zachowaniu zdrowego rozsądku. Dużo zdrowia i cierpliwości życzę , jeszcze będzie radośnie :)

      Usuń
  14. super zdjęcia ;) a ja bardzo popieram spacery ;)!

    OdpowiedzUsuń
  15. Miły spacer z Tobą, dziękuję. ;) Ja również spaceruję, unikam ludzi, przestrzegam zasad i cieszę się spacerkiem. :)

    Niech wirus już przegra na całego. Zdrówka dla Was, pozdrawiam cieplutko. :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czekam na czas kiedy znowu będzie radośnie . Moje plany muszą poczekać ale już wiem ,że na pewno doprowadzę do ich realizacji. ;)) Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia:)

      Usuń
  16. Normalnie chodzę do pracy, więc ja relaksuje się siedząc w domu :-)
    Zdrowia dla Ciebie i Twoich bliskich!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze warto mimo wszystko pójść na spacer. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  17. Ja spaceruję głównie po ogrodzie, czasem idziemy do pobliskiego lasu. Pusto tu u nas więc i ryzyka nie ma. Słowo samotność zaczyna nabierać innego wymiaru:)
    Uściski Lucynko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najgorsza jest niepewność co dalej. Mam nadzieję, że powoli wszystko się unormuje cala nadzieja w naukowcach bo bez wiedzy jak pokonać wirusa nie wiele da się zrobić. Życzę dużo zdrowia , damy radę na pewno damy radę:)

      Usuń
  18. Люцина, здравствуйте! Такая весна замечательная - конечно, нужно гулять! В Сибири - то грязь непролазная, то гололёд, но мы выводим на прогулку бабушку 88 лет. Движение - это жизнь!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. К сожалению, мы должны ограничить наши прогулки из-за коронавируса. Желаю вам всего самого лучшего :)

      Usuń
  19. I love those signs of spring. Thanks for taking us along on your walk.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja już dostaje do głowy, a chodzę do pracy i jak mam wolne przesiedzieć w domu to dramat dla mnie. Gdyby nie pobliski las i spacery bym zwariowała.

    Czasami warto się bardziej przypatrzyć rzeczom, które widujemy na codzień. W takich chwilach nagle mają inne znaczenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda siedzenie w domu wydawało się na początku czymś łatwym ale zaczynamy powoli czuć się jak uwięzieni w własnym domu. Doceniamy teraz wypady do kina czy na kawę z przyjaciółką. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  21. Kolejny raz oglądam Twój post i podziwiam zdjęcia. Od dzisiaj już nie wymkniemy się na taki cudowny spacer. Wierzę, że "Jeszcze będzie przepięknie, Jeszcze będzie normalnie"...
    Życzę zdrowia dla Ciebie i Twoich Bliskich!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie na pewno będzie normalnie , mocno w to wierzę. Pozdrawiam i też życzę dużo zdrowia:)

      Usuń
  22. Pięknactekacja ze spaceru. Ja miedzkam ba wsi, więc codziennie korzystam ze swieżego powietrza spędzsjac czas w ogrodzie lub spacerując z psem do lasu.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieszkam w takim miejscu gdzie na szczęście jest niedaleko do parku, narazie Zielona Góra jest naprawdę zielona:) Pozdrawiam i życzę zdrowia :)

      Usuń
  23. Ja akurat mam sporo rzeczy online, ale trochę się martwię co z pracą stałą na etat :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będzie lepiej. Epidemia jak wszystkie przed nią powoli zacznie wygadać, Powodzenia i zdrowia życzę!


      Usuń
  24. Ja na razie na spacery nie chodzę, bo mimo młodego wieku jestem w grupie ryzyka. Ale mam pootwierane wszystkie okna i ćwiczę w domu, więc mam i trochę świeżego powietrza i aktywności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dobrze postępujesz. Najgorsze jest to, że media zamiast pomagać sieją panikę. Życzę dużo zdrowia i cierpliwości:)

      Usuń

  25. Thank you so much for your visit, I wish you much health :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale macie wielkie , miejskie koty...

    OdpowiedzUsuń