Wakacje dobiegły końca czas na wspomnienia a jak wspomnienia to oglądanie fotografii, wspominanie i .. malowanie koszulek.
Dziś dwie z stawonogami a konkretnie z owadami.
Owady to jak podaje Wikipedia:
"Stawonogi można podzielić na skorupiaki, pajęczaki i owady. Skorupiaki mają dwie pary czułek i różną liczbę odnóży krocznych. Pajęczaki nie mają czułek i posiadają cztery pary odnóży krocznych, zaś owady mają jedną parę czułek i trzy pary odnóży krocznych. Stawonogi zjadają rośliny i zwierzęta."
Czy namalowałam owady identycznie jak na fotografiach? Zapewne nie ale jak mawiał wielki mistrz Pablo Ruiz Picasso od tego by było identycznie jest fotografia. A jak wiadomo z autorytetami się nie dyskutuje ;)
Zapraszam serdecznie do mojego "malowanego terrarium" :)
Impécables !!!! Très bien peint et très original !!!
OdpowiedzUsuńBonne semaine !
Anna
Milo mi dziękuję. Udanego tygodnia:)
UsuńGostei destes trabalhos.
OdpowiedzUsuńUm abraço e boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
Livros-Autografados
Dziękuję batdzo.. Miłego tygodnia życzę.:)
UsuńKoszulki entymologa:))) Świetne!
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam Lucynko:)
Bardzo mi miło , dziękuję. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńYour paintings are fabulous, much nicer than the real insects! Have a great week, hugs, Valerie
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz. Życzę udanego tygodnia:)
UsuńRewelacyjne koszulki! Nie lubię gdy coś po mnie łazi, ale taka koszulka mi nie straszna ;-)
OdpowiedzUsuńserdeczności posyłam :-)
Dokładnie mam tak samo za owadami łażącymi po mnie nie przrpadam:) Dziękuję bardzo za odwiedziny i życzę udanego tygodnia pierwszego w pażdzierniku :)
Usuńbardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje. Milego tygodnia:)
UsuńFajne są takie koszulki z ręcznie malowanymi ozdobami na nich . Ciekawe jak one zachowują się w praniu??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję miło, że koszulki się podobają. Można je prac w 40 stopniach w pralce. Maluję farbami do tkanin i utrwalam termicznie. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńWspaniałe prace, świetny post!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Miłego dnia żuczę:)
UsuńZa owadami nie przepadam, ale muszę przyznać, że jesteś Lucynko perfekcjonistką w ich malowaniu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńMuy bonitas camisetas. Quedan muy bien esos diseños.
OdpowiedzUsuńUn abrazo
Bardzo dziekuję, milo mi. Udanego tygodnia żuczę;)
UsuńLucynko!
OdpowiedzUsuńTwoje koszulki są prześliczne i bardzo pomysłowe.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję bardzo. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńMalunki dodają wiele uroku. Koszulki dla ogrodników , zielarzy i wszystkich którzy kochają naturę. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🌺🌺
OdpowiedzUsuńMiło mi, bardzo dziękuję. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńCały czas rozwijasz swój talent, a twoje rysunki na koszulkach są znakomite, to bardzo dobry pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.:)
Bardzo dziękuję i życzę udanego weekendu:)
UsuńNiesamowite, jak żywe i wyglądają 3D, masz wielki talent.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się spodobały. Miłego weekendu życzę :)
UsuńTe han quedado muy bonitas. Besos.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Miłego weekemdu;)
UsuńPięknie malujesz. Zastanawiałam się kiedyś, czy podczas prania, obraz zachowuje się ?.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że można prać koszulki bez obawy w 40 stopniach nawet w pralce. Dziękuję i życzę udanego weekendu:)
UsuńBardzo ładnie namalowane owady na koszulkach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo dziękuję. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńLucynko, jesteś prawdziwą mistrzynią w tym, co robisz. Te koszulki są obłędne! A ja widzę dla nich jeszcze jedno zastosowanie - terapeutyczne. Zauważyłam, że wiele osób, a zwłaszcza dzieci, boi się, kiedy usiądzie na nich owad. Niektóre sytuacje rozumem, ale taka mucha czy biedronka większej krzywdy nie zrobią. A taki owad na koszulce i nie odleci i nie ugryzie. I wygląda całkiem sympatycznie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzczerze to też nie za wszystkimi owadami przepadam choć muchy i biedronki się nie obawiam:) Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)
UsuńMucha jest rewelacyjna !!! To drugie "coś" też !!! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, .że malowałam z fotografii , które zrobił mój mąż na "Frmie moyuli" i też nie wiem jak nazywa się ten stawonóg;)) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)
UsuńBardzo mi się podobają, bo są bardzo oryginalne. Owszem, fajne są te z kotami, myszkami, pieskami. Ale kto tam ozdabia odzież w "robactwo"?
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moje robalowe koszulki się spodobały. Miłego weekendu życzę:)
UsuńOwady jak żywe. Brrrr.... Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ja też owady lubię ale tylko na obrazku;)) Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń