niedziela, 13 kwietnia 2014

Kozacy na deptaku w Zielonej Górze=)




Kozacy zawitali na zielonogórski deptak i nadarzyła się okazja by poznać odrobinę nie do końca znanej mi kultury. Co ja właściwie wiem o Kozakach tyle ile wyczytałam w książkach H. Sienkiewicza , w powieści „Cichy Don” Michaiła Szołochowa a właściwie to z ekranizacji tych powieści . Z dzieciństwa pamiętam jeszcze film animowany „Jak Kozacy w piłkę grali” i to chyba wszystko . Ostatnio wiele mówi się o Ukrainie a co za tym idzie wzrosło również zainteresowanie kulturą naszych wschodnich sąsiadów .
Młodzi ludzie z Ukrainy zaprezentowali sztuki walki , kuchnie i zabawy kozackie. Najwięcej uciechy miały jak zwykle dzieciaki , choć i dorośli próbowali sił w zabawach proponowanych przez młodych Ukraińców. Zapach potrawy przygotowywanej w kociołku zawieszonym nad ogniskiem roztaczał się po całej okolicy i choć z tego co zaobserwowałam to potrawa raczej dla osób lubiących dobrze acz tłusto zjeść to amatorów do konsumpcji zapewne nie zabraknie. I myślę ,że tego typu imprezy bardziej zbliżają narody niż deklaracje polityków wszelkich opcji politycznych. Zrobiliśmy z mężem kilka fotografii a oto ich część.




























1 komentarz:

  1. to bylo warte obejrzenia..bylam kiedys na podobnym spektaklu ..super.

    OdpowiedzUsuń