niedziela, 3 lutego 2019

Zima na mojej ulicy… ( fotografie)

Zapraszam na zimowy spacer po jednej najdłuższych i chyba najstarszych ulic w moim mieście, której nazwy na szczęście nikomu nie przyszło do głowy zmieniać, bo niby, po co? Skoro ulica nazywa się Podgórna a miasto z górą w nazwie musi mieć koniecznie ulicę Podgórna.;))


Z tego, co wyczytałam w Wikipedii to
„Podgórna (1945) – Polnisch-Kesselstraße (Polnische Kessel – niemiecka nazwa Nowego Kisielina), Altkesselstraße (Altkessel – niemiecka nazwa Starego Kisielina). W latach 1920-1924 utworzono część ulicy do ulicy Wrocławskiej (obecnie – górny odcinek Kupieckiej); w latach powojennych ten odcinek ulicy nazywał się Stolarską, a następnie do 1 lutego 1991 Krajowej Rady Narodowej, Kocia; obecnie jest to fragment Placu Matejki. Po wojnie wydzielono też wschodni fragment drogi, który nazwano – nawiązując do nazwy przedwojennej – Szosą Kisielińską.”

A żeby było zabawniej to po dołączeniu do miasta w 2015r. jak mawiał mój dawny szef „przysiółków” Podgórna zyskała jeszcze siostry:
Podgórna-Drzonków
Podgórna-Krępa
Podgórna-Nowy Kisielin
Podgórna-Przylep

Ale ja zabieram Was w zimowy, śnieżny dzień na spacer po ulicy Podgórnej w tzw. Starym mieście. Właściwie to tylko część tej ulicy, ale uwierzcie mi, że warto tam zajrzeć choćby po to by zobaczyć uśmiechniętego J. Gagarina 



czy stara bramę prowadzącą na podwórze zupełnie nowego domu.


Szczerze to idąc w taką pogodę na dodatek z aparatem sama sobie zadawałam pytanie: Gdzie ty babo leziesz, siedziałabyś w domu i herbatkę spijała a nie włóczyła się po ulicach. Nawet już miałam przysiąść na chwilkę 



ale spostrzegłam, że są więksi desperaci ode mnie :)



Ale co tam zapraszam na zimowy spacer bez wychodzenia z domu po ulicy Podgórnej w Zielonej Górze a raczej dziś białej górze;))










14 komentarzy:

  1. Witaj, ładnie tam u Ciebie. Szczególnie to mi się ta stara brama podoba ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Brama podobno udaje starsza nią jest. Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brama i mury robią wrażenie.:) Dziękuję za wirtualny spacer, w taką pogodę to taki zdecydowanie wolę. Pozdrawiam z Wielkopolski.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fakt sam w połowie miałam dość , kiedy wróciłam do domu cala byłam biała od śniegu. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia. Pięknie uchwyciłaś śliczne zakątki miasta. I te maluszki listeczki. Zimowe cuda. To miasto zawsze jest w moim sercu. Bardzo cieplutko pozdrawiam Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię mozaikę z Gagarinem bo jego uśmiech utwierdza mnie w przekonaniu,że nawet kosmos jest do zdobycia gdy się człowiek uprze;) Pozdrawiam w zimowy wieczór:)

      Usuń
  6. Śliczne zdjęcia. :) Kocham zimowe spacery, wczoraj nawet o 23 wyszłam, co tak pięknie padał śnieg. :) Pozdrawiam serdecznie, bardzo przyjemny spacer. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego tygodnia:)

      Usuń
  7. Piękny spacer, za który dziękuję :)) Zima też ma swój urok ! Pewnie niejednego nie wygoniłaby z domu... ale nie Ciebie ! Pozdrawiam z uśmiechem na twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To fakt ludzi na ulicy można było policzyć na palcach jednej ręki ale ten rowerzysta, którego zobaczyłam poprawił mi humor. Jak się chce to można;)) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna ulica :) Uwielbiam takie widoki na zdjęciach. Podziwiam samozaparcie, ja chyba bym się poddała. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Do domu wróciłam autobusem bo zmarzłam a śnieg mnie tak oblepił,że wyglądałam jak bałwanek;))Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń