poniedziałek, 20 lipca 2015

Tenisówki z kwiatami fuksji...




Nie jestem co prawda osobą uwielbiająca sportowy styl życia ale na latem lubię odpocząć od wysokich obcasów i „przesiąść się na tenisówki. Ostatnio nabyłam takowe w sklepie Deichmann za może nie wygórowana cenę 49 złotych polskich. Owszem były i droższe takie „markowe” za 150 i więcej zeta ale chyba prędzej zjem śledzia prosto z morza niż wydam taką góre forsy na tenisówki=)).
No ale żeby mieć tenisówki inne niż reszta pań namalowałam na nich kwiatuszki fuksji.
Fuksja ułanka (Fuchsia to – roślina z rodziny wiesiołkowatych(Onagraceae), obejmujący ok. 100 gatunków pochodzących głównie z Ameryki Środkowej i Południowej 4 gatunki pochodzą z Nowej Zelandii. Nazwa Fuchsia została nadana w XVII wieku przez Charlesa Plumiera dla upamiętnienia niemieckiego botanika Leonharta Fucha .
Wyczytałam ,że fuksje są zapylane przez kolibry i mają niewielkie choć jadalne owoce. W Polsce fuksje uprawiane są jako kwiaty doniczkowe.
Pamiętam fuksje jeszcze z dzieciństwa zdobiły okna mojego domu i domów moich koleżanek. W moim rodzinnym domu do dziś na oknach stoją doniczki z fuksjami jak pojadę do rodziców dodam fotografie na razie wymalowałam sobie fuksje na tenisówkach.



Malowanie na obuwiu tekstylnym to dość trudne zadanie, bo powierzchnia jest niewielka i porowata. Może małe stopy to zaleta ale na pewno na większych trampkach malowało by się wygodniej. =))
Mi trampki się podobają i mam nadzieję ,że sprawdzą się na urlopie .






W czasie urlopu dużo zwiedzam a co za tym idzie potrzebna mi będzie wygodna para trampek może w czasie wędrówek uda mi się sfotografować fuksje w oknach i na gankach mijanych domów=)







Wpadła na chwilkę zobaczyć moje tenisówki i opowiedzieć najnowsze ploteczki z podwórka =))
I ruszamy w świat w nowych tenisówkach=))













W Szwecji =)
Na plaży w Świnoujściu=))2016

2 komentarze: