Dawno temu jak już kiedyś pisałam dorabiałam sobie do kieszonkowego haftowaniem serwetek, poduszek i odzieży a nawet dane mi było pracować w czasie wakacji w niestety nieistniejącej już Nowosolskiej Fabryce Nici "Odra".
Praca była ciężka ale ludzie super . Właściwie to starałam się zawsze dorabiać do kieszonkowego, bo to był mój sposób na "niezależność finansową" . :))
Do dziś uważam, że najlepsza mulina czyli nici przeznaczone do haftowania były z tej fabryki. Kiedy zabieram się do haftowania zawsze mruczę pod nosem "co to za nici dawniej to była mulina, najlepsza z "Odry" ;))
À propos mruczenia postanowiłam ,że wyhaftuję sobie "mruczka" na koszulce ...no zgadliście kota a kogoż by innego :)
A teraz czas zabrać się za czytanie bo kolejna lektura czeka w kolejce do przeczytania:)
Jeszcze kilka fotografii wiosny, która jest moją ukochana porą roku bo daje nadzieję na lepszy czas...
Tosia już pakuje się na kolejne wakacje;)))
Lucynko, kolejna cudna praca wyszła spod Twoich rąk, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWiosna jest wspaniała, to chyba najbardziej optymistyczna pora roku, gdy wszystko rozkwita i budzi się do życia :)
Pozdrawiam Cię najserdeczniej, Agness:)
Bardzo dziękuję.za miłe słowa.i pozdrawiam wiosrnnie:)
UsuńYour Tosia T shirt and token are both gorgeous. Why do cats alwas like boxes so much? Have a great week, hugs, Valerie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję . Też się zastanawiam czemu koty lubią pudls:)) Miłego tygodnia życzę:)
UsuńTak sobie myślę że taki haftowany kot jest chyba zdecydowanie Trwalszy od tego malowanego. Fajnie Ci wyszedł ten haftowany, choć tak jak pokazałaś to najważniejszy jest projekt czyli rysunek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Malowane też są równie.trwałe jak haftowane. Bardzo mi miło, że kotek się spodobał. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńJaki mega piękny jest ten haftowany kotek
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Życzę udanego tygodnia:)
Usuńjaka świetna jest ta koszulka z tym kotkiem :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńKoszulka z kotkiem jest tak samo słodka jak Tosia. Na zdjęciach nie wygląda na haftowanego. Zdjęcia wiosny bardzo mi się podobają. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTosia jest kochana i mądra..Bardzo mi miło, że się Ci podoba kotek i fotografie. Przesyłam serdeczności, dobrego tygodnia:)
UsuńTosya is a real beauty!
OdpowiedzUsuńTak Tosia jest super:)
UsuńKicia jak zawsze mistrzowska, a wiosna od dzisiaj już nie jest taka piękna, ale i tak zachwyca.:))
OdpowiedzUsuńDziękuję. U nas co prawda świeci słoneczko ale wiatr wieje mocno. Pozdrawiam serfecznie;)
UsuńPięknego mruczka wyhaftowałaś. Chyba każdy uwielbia wiosnę i perspektywę , że lato jeszcze przed nami. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺
OdpowiedzUsuńMiło mi , dziękuję bardzo. Wszystkiego dobrego życzę:)
UsuńLucynko!
OdpowiedzUsuńPrzecudny Mruczek zdobi Twoją bluzeczkę. Też kocham wiosnę bo jest najpiękniejszą porą roku. Świetna lektura. Mam i czytałam: Kobiety z obrazów. Nowe historie, Kobiety z obrazów. Polki oraz Kobiety z obrazów.
Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję. Jak tylko skończę czytać "Harego" zaczynam nową lekture super, że to ciekawa pozycja. Miłego tygodnia życzę:)
UsuńBardzo piękne to twoje haftowanie, Mruczek jako żywy - podziwiam. Nie umiem, przestawili mnie w dzieciństwie z lewej ręki i takie czynności manualne są dla mnie straszne. :) Ale mulina teraz dziwna, chciałam sobie zrobić czerwoną nitkę na nadgarstek i strasznie się plącze. Na okładce rozpoznaję wielką aktorkę - Helenę Modrzejewską, chrzestną matkę Witkacego. A ślimaka jeszcze nie spotkałam tej wiosny. Pozdrawiam, dziękuję za komentarz u mnie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Do zawiązania na nadgarstku od muliny lepszy jest czerwony kordonek. Milego tygodnia życzę:)
UsuńAleż cudowne kotki. Pełen podziw za wykonanie. Wiosna cudownie sfotografowana. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki miło mi. Pozdrawiam wiosennie:)
UsuńPoczułam to samo, kiedy malowałam ozdoby świąteczne i je sprzedawałam. To bardzo satysfakcjonujące. Twój mały kot jest bardzo uroczy, w pudełku, na Twojej koszuli i breloczku do kluczy. Uwielbiam kolor różowy! Jeśli chodzi o Twój wątek, mam takie same odczucia co do moich pędzli. Miałem ulubioną markę pędzli i stwierdziłem, że wszystkie inne nie były tak dobre. Twoja książka wygląda bardzo interesująco, a wszystkie zdjęcia natury bardzo mi się podobały. Piękny! Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i życzę miłego tygodnia.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Życzę udanego weekendu:)
UsuńPięknie prezentuje się ten haftowany kot :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Miło mi , dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńBoa tarde de quinta-feira minha querida amiga Lucyna. Seus gatos são sempre maravilhosos.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Życzę udanego weekendu:)
UsuńHello :=)
OdpowiedzUsuńLovely nature shots, and your kitty looks cute inside the box, also your kitty embroidered shirt is really nice. Well done!
Enjoy your weekend
Sonjia
Dziękuję. Dobrego weekendu:)
UsuńKotek jak żywy. Wygląda jak żywy 🧡
OdpowiedzUsuńDziękuję. Dobrego weekendu:)
UsuńTe ha quedado muy bonito. Besos.
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę udanej niedzieli:)
UsuńKażda pasja jest fajna:-)
OdpowiedzUsuńTo prawda .😊 Miłego tygodnia😊
UsuńWidzę, że jesteś kobietą wielu talentów. Miło poznać Cię i od strony.
OdpowiedzUsuńPs. Ja też mam kota na punkcie swojego kota.
Dzięki . Miło, że jest nas więcej kpciolubów:))) Udanego tygodnia życzę:)
UsuńHaftowanie idzie Ci równie pięknie, jak malowanie!
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!
Pozdrawiam serdecznie
Wielkie dzięki za miłe słowa. Udanego tygodnia życzę:)
UsuńBardzo ładny haft i kolorystyka. Życzę Ci pięknej wiosny. Pozdrawiam 🤗
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Udanego weekendu życzę:)
UsuńBoa noite de quarta-feira minha querida amiga. Seus bordados, são maravilhosos e únicos. Grande abraço carioca.
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę udanego weekendu:)
UsuńKotek jak żywy. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńMiło mi. Dziękuję i życzę udanego weekendu:)
UsuńBeautiful T-shirt, and the key-chain too!
OdpowiedzUsuńHugs
Dziękuję bardzo. Udanego weekendu życzę:)
Usuń