piątek, 29 listopada 2013

Andrzeju , Andrzeju dziewcząt dobrodzieju...


I jak co roku mamy wigilie św. Andrzeja czyli popularne Andrzejki . W noc z 29 na 30 listopada zwyczajowo dziewczęta pytają o swoja przyszłość , czy wyjdą za mąż , spotkają tego jedynego , wygrają w loterii wielki majątek. Akurat Andrzejki budzą w naszym kraju mniej kontrowersji niż Halloween.
Jakoś przyjęły się w Polsce od lat a nawet od stuleci wróżyły sobie nasze babki, matki, wróżymy my i nasze córki wróżyć będą zapewne nasze wnuczki i prawnuczki. I prośba „Andrzeju, Andrzeju dziewcząt dobrodzieju wolę swoją okaż, najmilszego pokaż” mimo emancypacji i postępu nie tylko technicznego nie wyjdzie nigdy z mody i corocznie będzie wypowiadana przez rzeszę młodych i trochę starszych kobiet. Od dawien dawna w ten wieczór wróży się, tańczy , pije i przede wszystkim traktuje się te wróżby z przymrużeniem oka. 

Co dziwne co księga wróżb to inne wyjaśnienie tego co oznacza dany sen czy wróżba.
Wiem na pewno ,że obrączka to małżeństwo a mirtowa gałązka to znak staropanieństwa tyle tylko,że dziś kobiety są niezależne i staropanieństwo im już nie takie straszne. W końcu chodzi nie oto by mieć „zezwolenie na bycie razem” a „o bycie razem”. Ustawianie bucików , który pierwszy wyjdzie za próg … Kluseczki z imionami wrzuca się do garnka z wrzątkiem i bach wyciągamy tą, która pierwsza wypłynie a jakie imię ukrywa karteczka wewnątrz kluseczki, tak będzie miał na imię ten .. bo ja wiem czy jedyny=)) Lanie wosku i wróżenie z tegoż zależy wielkiej mierze od tego co podpowie „wróżce „ wyobraźnia. Sama czasami bawiłam się we wróżkę mogę zapewnić ,że nigdy nikomu nie wywróżyłam niczego czego sam by sobie nie życzył=) 
Mam w domu nawet szklana kulę ma około siedemdziesięciu a może i więcej lat. Nie jest może czarodziejska ale pamiątkowa przywieziona z małego kresowego miasteczka, niestety huta szkła zbankrutowała jeszcze przed wojną a kula przetrwała wiec może?

Nie radzę przywiązywać wielkiej wagi do andrzejkowych wróżb ale czemu nie skorzystać z okazji do dobrej zabawy.


Znalazłam fotografie z czasów kiedy sama bywałam wróżką tylko nie pytajcie o daty
na pewno było to w Andrzejki a czy to ważne jakiego roku ?

Są przedmioty, które szczęście przynoszą przez cały rok warto je mieć w domu=)


nie radzę krzywdzić kota , bo za to grozi przekleństwo na 17 lat a może i więcej




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz