W domu mam kilka ptaków to znaczy
ozdób w ptasim motywem. Żywe ptaszki w klatkach jakoś nie bardzo
mi się to podobają , żal mi ich .
Maluję poduchy (poszewki) w ptasie
wzory i wysyłam do ludzi =)) A własnej jak dotąd nie miałam. Moim
malowanym ptakom zawsze towarzyszą koronki wyszukane w Second
hand -ach . Mam ogromny
szacunek dla pracy koronczarek , wiem ile pracy i czasu kosztuje
zrobienie choćby niewielkiej koronki dlatego lubię dawać im nowe
życie=)
Zazwyczaj
jest tak ,że najpierw kupuję koronkowe cudo a później przychodzi mi
do głowy pomysł jak je wkomponować w „obrazek”. Za
niewiarygodnie niską cenę 40 groszy kupiłam oliwkową serwetkę i
od razu pomyślałam o wyszukaniu ptaszyny z oliwkowymi piórkami.
Może sikorka a może? Nie bardzo znam się na ptakach więc
zapytałam „wujka Google” i dostałam podpowiedź , że najlepiej
pasuje tu DZWONIEC.
fot.Grażyna Klejna |
Dzwoniec
zwyczajny (Chloris chloris)
to mały ptaszek mniej więcej wielkości naszego wróbla .
Zamieszkuje Europę, północną Afrykę i południowo-zachodnią
Azję. Ma upierzenie oliwkowozielone na wierzchu ciała, a
zielonożółte na spodzie, boczki ptaszyna ma szare . Ogonek krótki
ale za to dziób mocny. Długość ciała dzwońca to 15cm a
rozpiętość skrzydeł 27 cm.
Początkowo
koronka miała być brzuszkiem ptaszyny ale w końcu przyszyłam ją
obok i jest jak piękny kwiat podziwiany przez dzwońca.
A
swoją drogą to pamiętacie jak Janek z serialu„Czterej pancerni i
pies „ wołał na Szarika ?..no właśnie dzwoniec . Szczerze
mówiąc nie bardzo wiedziałam czemu tak nazywał pieska i dalej nie
wiem=))
A oto
moja poduszeczka …
- koronkowa serwetka ręcznie wykonana kupiona w „ciuchlandzie” za 0,40 zł.
- poszewka na poduszkę kupiona w PEPCO za 2,99 zł.
- farby do tkanin
- pędzelki
- igła i nić
bardzo ładny ptak, ja też maluje ale buźki lalek choć i kameleona Pascala namalowałam, zakochałam się w malowaniu farbami, jak i nitką i igłą :))
OdpowiedzUsuńPodziwiam te lalki są cudne i charakterne szczególnie Madzia =) Dziękuje za mile słowa i pozdrawiam serdecznie=)
OdpowiedzUsuńFantastyczna poducha. Dzwoniec (a tak na marginesie - urocza nazwa dla tego ptaszka) - wygląda cudownie. Pomysł połączenie "go" z koronkowym motywem jeste rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńMi tez ten ptaszek wpadł w "oko" =)
OdpowiedzUsuń