Sztuka uliczna stała się
czy tego sobie życzymy czy nie częścią składową naszego życia.
Choć jak wiadomo artyści
uliczni tworzyli swoje nie do końca legalną sztukę od lat,
stuleci a nawet można śmiało powiedzieć jest to sztuka stara jak
sam człowiek. W Zielonej Górze jest kilku płodnych artystów
ulicznych. I choć nie każdy kto się za artystę uważa jest nim w
rzeczywistości to galeria portretów jaka dziś sfotografowałam
jest naprawdę warta pokazania.
|
fot. Lucyna |
Na ścianach brzydki odrapanych
garaży powstały prawdziwe perełki sztuki ulicznej.
Są tam portrety pięknych
kobiet
|
fot. Lucyna |
|
fot. Lucyna |
|
fot. Lucyna |
|
fot. Lucyna |
|
fot. Lucyna |
|
fot. Lucyna |
, facetów z pół światka
|
fot. Lucyna |
|
fot. Lucyna |
|
fot. Lucyna |
|
fot. Lucyna |
i autoportrety artystów.
|
fot. Lucyna |
Każdy z grafficiarzy ma
własny styl malowania i są detale po , których można poznać kto
jest autorem danego graffiti . Może za sto lat ktoś odnajdzie owe
dzieła i będzie się zastanawiał co tez mieściło się w tych
małych budynkach i dlaczego były tak bogato zdobione=))
|
fot. Lucyna |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz