środa, 14 maja 2014

Irysy , dzwoneczki i malowany słoiczek=)



Kwiaty w maju można zobaczyć wszędzie , wszystko w kolo kwitnie krzewy , drzewa , każda najmniejsza roślinka okrywa się kwieciem. 



Można nazbierać polnych kwiatów na nieskoszonych trawnikach i wstawić je do wazonu i nieważne ,że wazon kryształowy a kwiatki „polne” efekt i tak piękny.





























 Moja sąsiadka na kawałeczku ziemi tuz pod naszymi oknami stworzyła mini ogródek , kwiaty kwitną tu od wczesnej wiosny do jesieni.

Teraz rozkwitły maki i kosaćce popularnie nazywane irysami. Irysy tak nazywały się też cukierki w czasach mojego dzieciństwa , pyszności=)
Wybrałam się do tego mini ogródka z aparatem by uchwycić piękno kwiatów .




















































 W domu wśród licznych słoiczków i słoi , które przez lata ozdabiam kwiatowymi motywami jest i taki z irysem tyle tylko ,że żółtym Trzymam w nim cukier z cynamonem , bo ja uwielbiam cynamon a reszta rodziny nie bardzo=))





2 komentarze: