czwartek, 2 stycznia 2014

Romantyczny wieczór za grosik...


Czasami ktoś miły sercu lub dawno niewidziany dzwoni i oznajmia ,że ma ochotę na odwiedziny i pogaduchy przy filiżance kawy. A tu w naszym portfelu pustki , kawę co prawda mamy ale ciasteczek czy innych łakoci brak . Można by upiec jakieś domowe ciasto ale czasu mało a po szufladzie w kuchennej szafki pałęta się jedynie opakowanie marcepanu. Jak tu sprawić by nasz gość poczuł się wyjątkowo?






Mam na to radę z marcepanu można przy pomocy foremek do ciastek wykroić „marcepanowa choineczkę” , gwiazdkę lub inne cudeńko. 













Wystarczy posypać odrobiną kolorowej posypki
do ciastek ( zostało troszkę po świętach) i maleńkie słodziutkie „co nieco” do kawy gotowe.









Żeby było bardziej nastrojowo z butelki po sylwestrowym szampanie zrobimy świecznik .

Pomaluj butelkę w zimowe wzorki farbami do szkła , złocenia można pomalować lakierem do paznokci. 













Szyjkę butelki owiń złota wstążeczką , zostało jej zapewne jeszcze sporo po rozpakowanych prezentach świątecznych. Biała najprostsza świeca i całość prezentuje się całkiem dobrze. Dzwonek do drzwi , goście w progu , kawa z małą marcepanową przekąską na stole , zapalona świeca , przygaszone światła i nastrój gotowy, A gość , gość zapewne przyjdzie z butelką dobrego wina a jak nie to wystarczy by był miły=))






1 komentarz: