Ulica Lisia nie należy do pięknych
ale na swój sposób jest ciekawa i niepowtarzalna. Jeśli ktoś
powie,że takich ulic jak Lisia nie ma w bogatszych, większych
miastach w Polsce, w Europie czy na świecie to mogę śmiało
powiedzieć ,że albo niewiele widział albo kłamie.
Historia Lisiej zaczyna się w 1880 roku w okresie prężnego rozwoju przemysłu . Niemiecka nazwa Lisiej to Obere Fuchsburg.
W każdym
mieście są takie ulice co to na uboczu i los nie zawsze był dla
nich łaskawy.
Na Lisiej można zobaczyć opuszczone budynki po
dawnych przedsiębiorstwach, hurtowniach straszą powybijanymi oknami
. Jest rozpoczęta budowa , która zarosła już zielskiem. Stare
domy i dużo młodsze od nich bloki .
Las anten satelitarnych i nowo
wstawione okna świadczą ,że Lisia ciągle pełna jest życia , że
mieszkańcy starają się by ich ulica nie zniknęła z mapy miasta.
Ktoś napisał na murze „ ciemna strona miasta” o Lisiej mówi
się różne rzeczy i te dobre i te złe jak prawie o każdej starej
ulicy .
Lisia to ulica gdzie można nie
wyjeżdżając z miasta sfotografować „łąkę' i jej mieszkańców
.
W tym roku (2015) na dwóch blokach na ulicy Lisiej pojawiły się liski cudne duże murale warte zobaczenia.
Zapraszam na ulicę Lisią w Zielonej
Górze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz