poniedziałek, 27 maja 2013

Spacerowe ciekawostki...

Czasami można chodzić ulicami miasta i nie zauważyć maleńkich smaczków tworzących jego klimat .
Dziś zobaczyłam takie zabawne „smaczki” na ulicach Zielonej Góry.
Znak postoju dla piesków tuż przy sklepie na ulicy Morelowej.


















Gipsowy pies i kolorowa papuga na ulicy Sorbskiej a nieopodal ślimak zimą go tam nie było. Papugi też nie widziałam , kiedy fotografowałam ul. Sorbską zimą.






Na ulicy Partyzantów znak drogowy przyozdobiono międzynarodowymi nalepkami , i oto znak stał się „światowcem” =))


I jeszcze miłośnicy drużyny Speedway „Falubaz „ zaznaczyli swoja obecność , mają nawet swój bar maleńki, niezbyt reprezentacyjny ale własny i z anteną satelitarną, a co=))





Artysta uliczny o pseudonimie „Wałek” też był na ul. Morelowej.













 Na koniec prawdziwa perełka z ulicy Lwowskiej , mały Fiat 126p już nie jeździ ale nadal służy właścicielowi jako … reklama .


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz