Pierwsze
zegary to klepsydry powstały 2700 p.n.e. i mniej więcej od tego okresu człowiek
stał się na własne życzenie niewolnikiem upływającego czasu. W 724 roku w
Chinach zbudowano pierwszy zegar mechaniczny a w połowie XIV wieku większość znanych
miast w Europie posiadała przynajmniej jeden zegar wieżowy, czyli zegar
mechaniczny zainstalowany na wieży np. kościoła.
Pierwsze tego typu zegary, nie posiadały tarcz i wskazówek, a
czas sygnalizowało bicie dzwonu.
W roku 1510, niemiecki ślusarz Peter Henlein, skonstruował
przenośny zegarek. Dopiero w XX rozpowszechniły się zegarki naręczne. Ojczyzną
zegarmistrzostwa jest Szwajcaria mówi się, że ktoś jest dokładny jak
szwajcarski zegarek.
Choć sama nie noszę zegarka a czas sprawdzam na zegarku w
telefonie komórkowym to postanowiłam namalować na koszulce zegarek kieszonkowy.
Zegarek kieszonkowy, którego twórcą jest Peter Henlein. W XVI wieku taki zegarek
ręcznie wykonany był dostępny jedynie dla elit. Zegarki kieszonkowe wracają do
łask i są luksusowym dodatkiem do stroju podkreślają wyjątkowość ich właściciela.
A skąd motyl na koszulce? Kiedy wpadłam na pomysł by
namalować zegarek na koszulce nie wiem, czemu zaczęłam nucić piosenkę zespołu Dżem
„ W życiu piękne są tylko chwile” i jakoś tak mi się skojarzyło z motylem, bo i
piękny i ulotny jak czas?
Współczesne dzieciaki podobno maja kłopot z odczytywaniem
czasu na tarczy zegarów. W Internecie wyczytałam, że nauczyciele w brytyjskich szkołach
zauważyli, że uczniowie nie potrafią odczytać godziny z zegarów tarczowych. No i
postanowiono wycofać tradycyjne zegary i zastąpić cyfrowymi. No cóż idzie nowe
i niedługo zegarki mechaniczne będą cudownym, ale jednak przeżytkiem=)
Lubię zegary, są często takie piękne i unikalne. Super koszulka, bardzo podoba mi się pomysł z motylem. Razem to tworzy naprawdę fajną całość. Kojarzy mi się z Alicją w Krainie Czarów. :)))
OdpowiedzUsuńO jakie bajkowe skojarzenie. Dziękuję za wizytę i bajkowo pozdrawiam=)
OdpowiedzUsuń