piątek, 26 marca 2021

Wiosna w kocich oczach:)

          Przez pandemię nawet trudno cieszyć się wiosna i nadchodzącymi świętami .  Jesteśmy zmęczeni, smutni i źli na siebie, na świat, na polityków i na własną  bezsilność. 

         Na szczęście wiosna przyszła bez względu na wszystko i świat powoli pięknieje.



W pierwszy dzień wiosny u nas padał deszcz i nawet kotom popsuł się humor. 




W takie dni nic tylko czytać książki  najlepiej takie z szczęśliwym zakończeniem np. bajki o królewnach i niezwykłych kotach:)




A kiedy wiosna zawita na dobre to poprawi się nasze życie i znajdziemy siły by pokonać tego wstrętnego wirusa.







         Na razie przygotowujemy się do wiosennych świąt .

A symbolem świat jest kurczak  . 





środa, 17 marca 2021

Koci portret i piwne święto.

 

          Dziś Dzień św. Patryka obchodzony na całym świecie a na pewno w Europie .

To pochodzące z Irlandii święto obchodzone jest 17 marca obchodzi się je pijąc  piwo w towarzystwie przyjaciół i rodziny . przy radosnych rozmowach i śpiewie.

 

Św. Patryka patrona Irlandii i Nigerii uważany jest też za patrona inżynierów, fryzjerów, bednarzy, kowali, górników, upadłych na duchu oraz za opiekuna zwierząt domowych.

Niestety pandemia pokrzyżowała nam plany i piwa napijemy się wieczorem we własnym domu.

 

Narysowałam kota z kuflem piwa w kapeluszu Leprechau w mitologii irlandzkiej zamieszkujący Irlandię rodzaj skrzata. To za tego skrzata najczęściej przebierają się uczestnicy piwnych zabaw 17.marca:)





A żeby mój kot nie czuł się samotny odwiedziło go dwóch przyjacieli 

Smutasek inaczej zwany profesorem i Romantyk z bukietem kwiatów.





Mam nadzieję ,że nie będą śpiewać bo kocia muzyka bywa trudna do słuchania:)

 

Czy koty pija piwo? Tego  akurat nie wiem ale wiem , że ich wizerunki można zobaczyć na etykietkach i kapslach butelek z piwem. To dwie z mojej kolekcji .




Mimo wszystko życzę udanego świętowania przy piwie oczywiście najlepiej zielonym:)





piątek, 12 marca 2021

Haftowany portret koguta …

 

Ani się obejrzeliśmy a tu  kolejne święta.  Kolejne święta w  pandemicznej rzeczywistości. Tym razem pomimo wszystko podchodzę do nich spokojniej niż w zeszły roku widocznie do wszystkiego można z czasem się przyzwyczaić . 

                      Te święta bez względu na wyznanie a nawet jego brak kojarzą się z wiosna i nowym życiem a nic tak nie przypomina o rodzeniu się nowego życia jak jajko i wykluwający się z niego kurczak. Kurczak musi mieć mamę kurę i oczywiście tatę koguta. :)



O kogucie w Internecie napisano , że

„ to samiec kury domowej, większy od niej, mający kolorowe, długie pióra w ogonie i sterczący na głowie czerwony grzebień, wydający (zwłaszcza wczesnym rankiem) dźwięki zbliżone do kukuryku”

 

Został mi ostatni największy tamborek no i kilka kawałków płótna , postanowiłam, że wyhaftuję na jednym z nich portret kogut  czy jak mówi się w Wielkopolsce kokota.





Taki haft jest bardzo pracochłonny i trzeba na jego wykonanie poświecić kilka godzin.





Kogut będzie zdobił nasz dom w te wiosenne święta .

 

 




poniedziałek, 8 marca 2021

8 Marca Międzynarodowy Dzień Kobiet czyli i mój

 

     Od zawsze świętuję 8 marca być może inne kobiety uważają, że to święto jest odrobinkę przestarzałe ale ja lubię ten dzień i tyle.

Czasami ktoś mi mówi , że to wymysł mężczyzn chcących przekupić kobiety kwiatkami raz do roku .

Nic bardziej mylnego .

„W 1910 roku Międzynarodówka Socjalistyczna w Kopenhadze ustanowiła obchodzony na całym świecie Dzień Kobiet, który służyć miał krzewieniu idei praw kobiet oraz budowaniu społecznego wsparcia dla powszechnych praw wyborczych dla kobiet. W konferencji udział wzięło ponad 100 uczestniczek z 17 krajów, w tym trzy kobiety po raz pierwszy wybrane do Parlamentu Fińskiego. „

Wikipedia

         Kobiety i koty łączy wiele  po pierwsze i kobiety i koty są niezwykle , piękne , nieodgadnione, łagodne choć potrafią pokazać pazurki J

         Od kilku dni maluję koty na breloczkach został mi już tylko jeden „wolny” ale  zostawię go na później. Po pierwsze dziś świętuję a po drugie czas zabrać się za przygotowania do następnych świąt i zacząć malować kury, koguty,  kurczęta i jaka. Choć nie obiecuję ,że coś z tego wyjdzie J  

         Oto moja kocia gromada opanowała śliczna szafeczkę , która dostałam od córki .




 Pewnie za jakiś czas koty powędrują w świat ale na razie zdobią mój dom .

 










          Kochane kobiety te małe i te duże, feministki i tradycjonalistki, rude, blondynki i, szatynki i brunetki dziś nasze święto życzę Wam i sobie wszystkiego co najlepsze.

 




wtorek, 2 marca 2021

Bo ja kocham koty i już…

 

Ludzie podobno dzielą się na tych, co kochają koty, czyli kociarzy i tych, co kochają psy, czyli psiarzy, ja jak widać zdecydowanie należę do tych pierwszych.  Może i zanudzam tymi kocimi portretami, ale cóż na to poradzę, że co pewien czas muszę sportretować jakiegoś kota.

          Pomysł na wyhaftowanie kota podsunęła mi blogowa znajoma.

TU


 Pomyślałam, czemu nie kot zawsze jest cudem a jak nie uda się haft no to się go spruje i już. Haft jest niewielki, ale chyba całkiem ładnie się prezentuje. Mój rysunek, trochę nici i modny ostatnio tamborek, który zastępuje ramkę. Zawsze podobały mi się hafty naciągnięte na tamborek, więc czemu nie...








Kiedy szukałam centymetra by zmierzyć średnice tamborka znalazła chyba już ostatni kwadratowy drewniany breloczek?

 

Na nim też pojawił się koci pyszczek tak, więc w rezultacie powstały dwa portrety zupełnie innych kotów.








Jeden haftowany o średnicy 10 cm i drugi malowany na kwadracie o boku 3, 5 cm.

 

         Marzec to koci miesiąc to miesiąc, kiedy kocury wyśpiewują swoje serenady ukochanym a że trudno zasnąć przy tych kocich serenadach to już nie koci problem:))