Piwo co prawda to nie jest mój
ukochany napój ale skoro dziś Dzień Świętego Patryka” a to
kojarzy się z piciem piwa to poszukałam piwnych akcentów w moim
domu.
Jak piwo to oczywiście kufle mam ich
sporo . Kufle przywędrowały do naszego domu z różnych stron
Polski a nawet z zagranicy.
Mnie rozbawił napis na kuflu a raczej
szklance do piwa przywiezionej z górskich wojaży „ Góral nie
kaktus , piwo pić musi”. Zawsze słyszałam o tym ,że człowiek
nie wielbłąd i pić musi ale kaktus chyba jednak bliższy jest memu
sercu=))
Mam stary kufel do piwa jeszcze sprzed
wojny , podarował mi go mój dziadek.
Jest kufel przywieziony z Karpacza
i
taki prosto z Berlina .
Mamy kufle ceramiczne z fabryki ceramiki z
Mirostowic koło Żar to nieistniejąca już fabryka porcelany.
Kufelki to jak zwykłam mawiać posag
mojego męża dostał je od swojej mamy . Rodzinne miasto mojego męża
to Żary a niedaleko są Mirostowice fabryka istniała do 1992 roku.
O samej fabryce warto przeczytać tu Kufel
Jest też kufel z Winobrania 1999roku
choć to dość zabawne bo Winobranie to święto wina ale co tam
kufel to kufel.
Niektóre kufle dostały nowe życie a
raczej nową funkcją ten z górnikiem służy jako stojak na drewniane
łyżki w kuchni. Napis na nim głosi Zielona Góra Karczma Piwna
1984 . Górnicy i owszem są w naszym mieście no może raczej
nafciarze choć przed wojną były w okolicy także kopalnie węgla
brunatnego i stąd pewnie ten górnik.
Na kredensie stoi pełen pojemnik kufli
reklamujących przeróżne piwa dostaje się je w prezencie przy
zakupie piwa a potem trudno się z nimi rozstać...
Naklejki z butelek po piwie można wykorzystać jako element zdobniczy na przykład do udekorowania pudełka na e-papieros.
Takie pudełko zrobiła moja córka.
Kapsle to maleńkie dzieła sztuki niektóre po prostu żal wyrzucić=))
Moja kolekcja kapsli powolutku rośnie dzięki zaprzyjaźnionym piwoszom =)
Dawno tam nie byłam ciekawe czy jeszcze tam są TU
Odnaleziony=))
A jak na wizjerze w drzwiach klapka się urwie to z kapselka można cudną nowa zrobić=))
"Rozbijamy " delikatnie kapselek młotkiem robimy dziurkę u góry, tył kapselka malujemy farba do metalu lub uniwersalna, przykręcamy śrubka i ...
A takie piwo mamy w "lubuskim na Euro 2016 zbieram kapselki
mam już kilka =)
A naklejek wciąż przybywa jak i nowych smaków piwa=))
Te piwne etykietki rozbawią każdego ponuraka.
A te są z miasta gdzie od lat spędzam wakacje=)
I jeszcze kilka etykietek , kapselki czekają na swoja kolej=)
I przybyło mi kilka nowych kapsli z MŚ w piłce nożnej RUSSIA 2018 niestety brak mi polskiego kapselka ale może jeszcze gdzieś znajdę ;)
Nowe ;))
Wygrzebane takie z motywem Speedway po polsku żużla ;) Rok 2007
A to nowe kapsle w kolekcji mam ich już około 300 ;))
A to piwko od córki dostałam i wszystkich nim poczęstowałam;)
A to moje najnowsze zdobycze dostałam naklejki w prezencie;)
Nowka sztuki nie przyklejane;))
I "wafelek" takki;)
i kapselek
Piwo ze smokiem dobre ale mocne ;)
I nasze Lubuskie
Nowe ;)
Nowe kapselki z piwnej butelki;)
Tak więc kufle w dłoń i świętujemy=)
Rany Lucynko cóż za wspanniała kolekcja i kufli i kapsli. Myślałam, ze tylko mój znajomy ma bzika na punkcie kapsli,ale widze, że nie tylko on. Pięknie mieć takie hobby. Podziwiam i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJest tego więcej choć ja nie jestem piwoszem raczej "graciarzem" co wszystko zbiera =))
OdpowiedzUsuń