Jak wiadomo podróże sprzyjają poznawaniu nowych miejsc, obyczajów i potraw.
Czasami by poznać nowe potrawy trzeba wybrać się w podróż za ocen a czasami do sąsiedniego województwa 😉 Z okazjì urodzin mojego osobistego małżonka wybraliśmy się kolejny raz do województwa zachodniopomorskiego a tam oprócz Szczecina odwiedziliśmy jeszcze dwa miasta Świdwin gdzie akurat odbywały się Kaziuki czyli tradycyjna impreza rodem z Litwy . Oczywiście na straganach można było kupić nie tylko kresowe produkty .
Następnym miastem był Połczyn , to typowo uzdrowiskowa miejscowość. Można tu spotkać kuracjuszy z całego kraju.
Po spacerze urokliwym i uliczkami miasta i zostawieniu kamyków przy figurkach Sukiennika , który jak głosi legenda po wypiciu wody z cudownego źródełka odzyskał wzrok i sprawność w nodze skorzystaliśmy z dobrodziejstw połczyńskiej gastronomi.
Następnego dnia wybraliśmy się na warsztaty kulinarne do " Kulinarnego Atelie" w Szczecinie gdzie pod kierownictwem Pana Leszka Wodnickiego znanego kucharza uczestnika programu MasterCheft uczylismy się gotować potrawy kuchni hiszpańskiej . Zabawa była super gotowanie a następnie wspólne bieśadowanie to moim zdaniem najlepszy sposób na spędzanie czasu z bliskimi i przyjaciółmi. :)
Ania przypomniała mi , że zapomniałam o kocie no to dodaję Tośkę bo bez kota post jakiś nie pełny;))
Podoba mi się takie spędzanie czasu. Bardzo ładnie wyglądacie. Ciężko oprzeć się takim warsztatom. Lubię takie klimaty 🩷
OdpowiedzUsuńMiło mi, że się podoba. Miłego tygodnia:)
UsuńWspaniała wycieczka ,piękne tereny a warsztaty kulinarne świetne, fajne przeżycie, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTo prawda dobrze się bawiliśmy. Dziękuję i życzę udanego tygodnia:)
UsuńWitaj w moim województwie. Świetnie spędziliście czas. Kaziuki są bliskie memu sercu ,bo moi rodzice podchodzili z Wilna. Kuchnia kresowa króluje też w moim domu. Pozdrawiam serdecznie ♥️
OdpowiedzUsuńO miło mi . Uwielbiam chłodnik to moja zupa nr 1 i wspomnienie dziecinstwa:) Pozdrawiam serd3cznie:)
UsuńI co nie ma kota w Twoim poście ???? Trochę Ci zazdroszczę, bo ja uwielbiam podróże i poznawanie nowych miejsc i potraw a mój M woli grzać fotel i ćwiczyć palce na pilocie, Jednym słowem konflikt interesów więc jeżdżę sama . A takie uzdrowiskowe miejsca jak Połczyn uwielbiam . Fajnie że mieliście okazję poznać coś nowego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O fakt już poprawiam błąd i dodaje fotkę kota;)) Połczyn faktycznie urokliwy. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńBardzo przyjemny wpis! W naszej okolicy jest wiele różnych społeczności z innych krajów i lubimy próbować dań kuchni międzynarodowej. Podobało mi się zwiedzanie miasta. Czy to ty i twoja córka? Jeśli tak, jak miło cię widzieć. Jeśli to nie ty, świetne zdjęcie. Miło jest też zobaczyć Tośkę. Życzę wszystkim bardzo szczęśliwego tygodnia.
OdpowiedzUsuńTak to ja i moja córka:) To było takie rodzinne gotowanie Pod kierownictwem mistrza:) Miłego tygodnia życzę:)
UsuńLucynko!
OdpowiedzUsuńJak już zdążyłam zauważyć, u Was imieniny zawsze są bardzo pomysłowe. Czy to Wasza Córunia takie wymyśla? Bardzo mi się podoba takie wspólne przyrządzanie dań. Na różnych jarmarkach, targach zawsze można kupić ciekawe produkty litewskie.
Ściskam Cię mocno i serdecznie pozdrawiam:)
To urodziny mojego męża ale fakt lubimy spędzać je razem. Gotowanie pod okiem mistrza i wspólne biesiadowanie jest super. Poznawanie nowych smaków i miejsc też. Pozdrawiamy serdecznie:)
UsuńWhat a delicious post!
OdpowiedzUsuńDziękuję . Miłego weekendu:)
UsuńWschodnie klimaty na zachodzie 😉 Widać, że urocze miasto 👌👍
OdpowiedzUsuńNo tak bo jest tu wielu "wilniuków", "zabugoli" i innych przybysze że wszystkich stron świata;)) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńBoa tarde e bom final de semana. Obrigado pela excelente matéria e dividir um pouquinho conosco. As fotos ficaram maravilhosas.
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę miłego weekendu:)
UsuńUn precioso reportaje. Gracias y besos.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Miłego weekendu:)
UsuńPomysł z takim świętowaniem ważnych dni jest naprawdę świetny. Same korzyści.:))
OdpowiedzUsuńTo fakt bo można się.czehos nauczyć o dobrze przy tym baeićć.:) Miłego tygodnia życzę:)
UsuńUwielbiam smażone papryczki padron, ich smak jest nie do podrobienia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
To fakt:) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńDo tytułu dodałabym jeszcze - i ludzi
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę na moich stronkach. Jakie ścieżki przyprowadziły Cię do mnie?
Miałam tylko zerknąć na Twoje strony, ale może zostanę na dłużej?
Będzie mi miło, jak również kiedyś zajrzysz do mnie.
Nie mogę zaoferować Ci herbatki i czegoś słodkiego, ale zawsze znajdziesz ciepłe słowo.
To prawda ludzi też poznaliśmy fajnych.Milo mi, dziękuję za odwiedziny .😊😊 Dobrego weekendu życzę:)
UsuńPoznawanie nowych smaków jest dobre, o ile nie ma się alergii pokarmowej. Wtedy nie wiadomo, co człowiekowi może zaszkodzić. Za to poznawanie nowych miejsc zawsze jest takie interesujące. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAlergie na niektóre produkty bywają uciążliwe wiem coś o tym. My dobrze wiemy co kto może i lubi więc skorzystaliśmy z.tego i dobór potraw był odpowiedni. Nowe.miejsca lubimy też.poznawac. udanego tygodnia życzę😊🍀
UsuńFajna wycieczka
OdpowiedzUsuńTo fakt a jakie smaczne jedzenie;) Pozdrawiam :)
UsuńTeż lubię poznawać nowe miejsca i nowe smaki. Nowe miejsca zawsze są atrakcyjne, gorzej ze smakami.
OdpowiedzUsuńA któż to jest ta piękna pani w czerwonym?
To prawda smaki bywają czasami zaskakujące , tu było akurat ok:)
Usuń