Tulipany i opowieści o nich pojawiały się już na moim blogu, bo mają ciekawą historię no i są zapowiedzią wiosny.
Malowałam, hafrowałam , rysowałam tulipany od zawsze a dziś kiedy robiłam porządki na półkach znalazłam mnóstwo jednorazowych widelczyków i łyżeczek.
Pomyślałam sobie czemu by nie zrobić coś z tych "przydasi" no i
no i zrobiłam bukiet tulipanów.
Na półce z rzeczami , które " żal wyrzucić " stał sobie śliczny dzbanuszek w sam raz na bukiecik tulipanów. Kupiłam to kilka lat temu w sklepie z " używaną odzieżą i przedmiotami z drugiej ręki " .
Mam kolejny bukiet tulipanów no i "przydasie" się nie zmarnowaly ;))
A co robi Tosia? Patrzy w okno i wygrzewa się w promieniach wiosennego sloneczka:)
Świetny pomysł, wyszło elegancko a dzbanuszek bardzo mi się podoba, głaski dla Tosi, u nas pochmurnie ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Przekażę Tosi głaski, lubi je. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńRóżnych rzeczy czasem jest za dużo, ale nigdy kwiatów <3 Bardzo pomysłowe <3
OdpowiedzUsuńMiło mi, dzięki. Udanego tygodnia życzę:)
UsuńLucynko!
OdpowiedzUsuńTwoje tulipany są nie tylko piękne ale i bardzo pomysłowe. Ten dzbanuszek to prawdziwe cacuszko. Bardzo lubię takie rzeczy.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję. Dzbanuszek też mi się od razu spodobał.
UsuńMiłego tygodnia życze:)
Tulips, real or otherwise, are always beautiful and very welcome in my world.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Udanego tygodnia.
UsuńBardzo pomysłowy bukiecik. Kicia urocza w tych promieniach słońca. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńMiło mi , że spodobały sìę moje tulipany zero waste . Tosia kocha słoneczko może siedzieć na oknie kilka godzin i się nie nudzi;)) Udanego wiosennego tygodnia życzę:)
UsuńTrzeba mieć ten szósty zmysł, żeby z przysłowiowego niczego, zrobić "coś ".
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam wiosennie:)
UsuńTwój bukiet kwiatów jest śliczny! Jak sprytnie wykorzystałeś drewniane łyżki i pomalowałeś je jak tulipany. Wyglądają bardzo ładnie. Dzbanek jest idealny! Wspaniale widzieć Tosię cieszącą się słońcem. Życzę wam wszystkim Bardzo Szczęśliwej Wiosny!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że bukiet się spodobał. Tosia kocha ciepło. Udanego tygodnia życzę:)
UsuńNajważniejsze, że takie tulipany będą kwitły przez cały rok:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie.
To fakt nie zwiedną:)) Miłego weekendu:)
UsuńMe encantan los tulipanes, ahora tengo bastantes en el jardín. Besos.
OdpowiedzUsuńTulipany to jedne z pierwszych kwiatów jakie kwitną wiosną, też.je lubię. Miłego weekendu życzę :)
UsuńWitaj jeszcze marcowo
OdpowiedzUsuńUwielbiam tulipany. A te Twoje będą zachwycać cały rok. Zazdroszczę
Pozdrawiam wiosennie, trochę nostalgicznie...
Dziękuję:) I są z recyklingu;)) Miłego weekendu życzę:)
UsuńŚwietnie wykorzystanie przydasie. Urocze tulipanki.
OdpowiedzUsuńTosia zapatrzona w okno, coś tam widzi ciekawego dla niej.
Ma kocyk na parapecie, żeby jej było wygodnie i ciepło.
Pozdrawiam, Lucynko.
Dziękuję. Tosia uwielbia obserwować świat za oknem:) Miłego tygodnia życzę:)
UsuńTosia wie jak korzystać z pierwszych wiosennych promyków, oby tego ciepła zostało już jak najwięcej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :)
O tak uwielbia słoneczko:) Miłej wiosny życzę:)
UsuńBardzo oryginalny pomysł z tymi tulipankami z widelców. Chyba zainspirowałaś mnie do zajęć z dziećmi na świetlicy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło mi, że pomysł się Ci spodobał. Dobrej zabawy , pozdrawiam:)
UsuńŚwietny i bardzo kreatywny pomysł. Uroczy bukiecik:)
OdpowiedzUsuńMiło mi, dziekuję:)
Usuń