O tym ,że koty pomagają wie każdy kto miał, ma
lub zwyczajnie marzy by mieć kota. Nic
tak nie pomaga jak ciche mruczenie kota
, który pojawia się gdy tylko zauważy smutek na twarzy swojego człowieka.
Głaskanie kota przynosi ukojenie a mokry koci nosek dotykający naszej twarzy to najlepszy
lek na wszystkie smutki . Czym jest
felinoterapia pisałam już na moim blogu https://kufereklucyny.blogspot.com/2015/10/wiecie-co-to-jest-felinoterapia-czyli.html
Dziś przedstawiam Wam moje kolejne dwa pomocne koty pierwszy ten na poduszce trafił na licytacje i został wylicytowany za kwotę 100 złotych. Pieniądze przekazano na szczytny cel.😊
Drugi koci portret namalowałam na filcowym woreczku i będzie
poprawiał humor mojej córce.
Malowanie na filcu jest dość trudne ale chyba wyszło nie
najgorzej.
Kochani koty
naprawdę pomagają wiec warto je kochać a jak już nie kochać to jak zawsze
proszę nie krzywdźcie tych cudnych zwierzaków.
.
Hi Lucyna! Cats - and dogs - are very sensitive to people's moods, and cats can quieten and soothe us with their purring. The cushion and bag are both beautiful, and I love that you made the cushion to help a sick person, that's great! Have a great weekend, hugs, Valerie
OdpowiedzUsuń
UsuńThank you for visiting and I wish you good health and a nice weekend :)
Nie miałam nigdy kota w domu, więc tutaj wypowiedzieć się nie mogę, ale mam pieska i wiem jak dużo on mi daje. Po śmierci mojej Mamy, tylko dzięki niemu miałam siłę wstać z łóżka i wyjść z domu. Zresztą wystarczy, że jestem smutna a już przychodzi sie przytulać, położyc mi łebek na kolanach i byc przy mnie. Od razu człowiekowi robi się lepiej :)
OdpowiedzUsuńPrace Lucynko jak zawsze super, podusie są świetne
Ja z kolei nigdy nie miałam pieska ale widzę jaki fajny kumpel jest z psa moich sąsiadów . Zwierzaki są cudownym lekarstwem na smutki:)
UsuńW dzieciństwie byłam kocia mamą, teraz nie mam żadnego kota, chyba że któraś z moich pasji.:)) Krzywdzić nawet kwiatem nie przyszłoby mi do głowy.
OdpowiedzUsuńTwoje malunki są świetne.
Pozdrawiam Cię cieplutko.:)
Dziękuję i życzę dobrego weekendu dużo uśmiechu i zdrowia:)
UsuńOba kocie portrety są bardzo piękne ale ten na filcowym woreczku jest cudowny!!!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam w domu kota. Zawsze był piesek. Jednak odejście Bellusi było niesamowitą traumą i postanowiłam już nie mieć żadnego pieska.
Miłego weekendu:)
Czasami trudno się pogodzić że stratą czworonożnego przyjaciela to prawda. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie😊
UsuńMuito bonitos estes gatos.
OdpowiedzUsuńUm abraço e bom fim-de-semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
Livros-Autografados
Bardzo dziękuję. Miłego weekendu😊
UsuńŚwietnie te malowane kociaki. Szczytny cel.
OdpowiedzUsuńPs. A za malowanie na filcu chylę czoła:)
Uściski:)
Bardzo dziękuję fakt łatwo nie było😊Pozdrawiam cieplutko, udanych wakacji🌞
UsuńPodoba mi się ten poduszkowy :) od razu przypomniał mi się kocur znajomych: większy niż niejeden psiak. A jak warczał💚
OdpowiedzUsuńO kocury bywają duże i kochają spać na poduszkach😼 Miłego wieczoru😊
UsuńLucynko świetne prace gratuluje i bardzo fajne te malunki kota. Niestety nie mam zbyt dobrych opinii o tych zwierzakach. Ostatnio kot mojej sąsiadki zniszczył mi dwa krzaki lawendy w dwa kolejne wieczory. Po prostu się w nich wieczorem wyłożył. Mam tylko nadzieję, że był to incydentalny wypadek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No to łotr z tego kota a może lawenda tak pięknie pachniała, że kocisko zapragnęlo by jego futerko pachnie lawendowo😊 Dziękuję i pozdrawiam serdecznie😊
UsuńДорогая Люцина! Мои кошки мне всегда помогают. Я их очень люблю!
OdpowiedzUsuńМне очень нравятся ваши работы! Спасибо, что рассказали.
UsuńКошки действительно большие друзья. Спасибо за визит. Хорошей недели.
These 2 cat pillows will be nice to cuddle. Happy weekend.
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę udanego tygodnia)
UsuńSuper Lucynko! Czy ja już pisałam, jak bardzo lubię Twoje koty? Nie? Uwielbiam! Oba bardzo mi się podobają! Malowałam kiedys na filcu. Te włoski... :DDD Kota miałam kiedyś. Uwielbiałam gdy mruczał.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Bardzo mi milo,że moje koty się Ci podobają . No o te filcowe włoski chodzi;))Przesyłam serdeczności:)
UsuńTen kot na poduszce jest przepiękny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ślicznie dziękuję. Miłego wieczoru:)
UsuńCudny kotek!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam:)
UsuńLucynko jak ty namalowałaś tak pięknie na filcu to jesteś dla mnie prawdziwą artystką! Chylę czoła!!! Trzymam również kciuki za licytację! Zaraz zerknę na link :).
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Bardzo dziękuję. W tej licytacji najwspanialsze jest to, że to uczniowie czasami tacy co już dawno opuścili mury liceum pomagają swojej nauczycielce. Pewnie dla takich chwil warto żyć. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńOh very nice darling
OdpowiedzUsuńThank you very much😊
UsuńNie mam kota ale nigdy nie zrobiłabym krzywdy żadnemu stworzeniu. Czasem się złoszczę bo regularnie demolują mi rabaty - tłumaczę sobie, że to z miłości do natury:)))
OdpowiedzUsuńObie wersje są świetne a ta na filcu niesamowita.
Uściski Lucynko.
Bardzo dziękuję, koty czas mi bywają psotnikami to fakt 😊 Pozdrawiam serdecznie😊😼
UsuńPodpisuję się wszystkimi kończynami pod tym, co napisałaś na temat kotów! A oba portrety są przepiękne.:)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo . Dziękuję i życzę udanego wieczoru😊😼
UsuńVeo que te encantan los gatos. Besos.
OdpowiedzUsuńTak kocham koty to piękne i kochane zwierzeta😊 Miłego tygodnia😊
UsuńHmmm...koty pomagają...tak, tak pozwalają mi mieszkać w moim domu i opłacać rachunki. Ale i tak kocham te trzy moje stwory , które o piątej rano łomocą do okna z wrzaskiem- no wypuść mnie wreszcie i jeść zaraz dawaj!
OdpowiedzUsuńO piątej albo i wcześniej rano!!!
A tak na serio, uważam, że poduszka jest idealnym miejscem na kocią mordkę, bo od razu robi się przytulaśna. W dodatku Twoje koty są takie słodkie.
Koty dbają o to by rytm dnia był zachowany rano pobudka a potem śpimy do południa 😊Dziękuję i pozdrawiam serdecznie😊
UsuńPiękne jak mój braciszek by zobaczył te kociaki to by oszalał, on uwielbia koty. Ja jakoś nie przepadałam za kotami, nie zrobiłabym im krzywdy, po miziać je, ale w domu nie wyobrażałam sobie mieć takiego kociaka wolałam psy. Zmieniło się to całkowicie, jak pilnowaliśmy kotkę kuzyni, która wyjechała. Kotka tak się do nas przyzwyczaiła, a my do niej, że teraz została częścią naszej rodziny.
OdpowiedzUsuńCzyli , że kicia zdobyła Wasze serca😊😼
UsuńW Twoim blogowym kuferku często mogę znaleźć takie piękne, pełna serca rzeczy- uwielbiam koty - są niesamowite; mają swój wlasny koci świat <3
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo. Pozdrawiam serdecznie😊
UsuńI love what you've done, you are a master painting cats!
OdpowiedzUsuńkisses
Thank you very much😊
UsuńŚliczne prace Lucynko, a szczególnie podoba mi się kot na podusi. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że kotki się Ci spodobały. Pozdrawiam serdecznie😊😼😼
UsuńKot na poduszce jest śliczny. I jeszcze w tak szczytnym celu. Brawo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Bardzo. 😊😼
UsuńJa bym chciał, żeby mnie taki kotełek witał :)
OdpowiedzUsuń😊😼 to fakt miły futrzak poprawia nastrój 😊
UsuńМилые кошечки! Такие подушечки очень нравятся детям! Спасибо, Люцина, что показали!
OdpowiedzUsuń
UsuńЯ рада, что тебе нравятся мои кошки :)
Piękne są Twoje kocie portrety. Z przyjemnością się na nie patrzy. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że kocie portrety się Ci spodobały. Dziękuje i pozdrawiam serdecznie:)
UsuńJestem totalną kociarą, więc pracę totalnie przykuły moją uwagę! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Miło mi😊 Pozdrawiam😼😊
UsuńBeautiful 😍
OdpowiedzUsuńDziękuję😊😼
UsuńMotyw kota na poduszce robi wrażenie 👍 Fajnie wyszło, duża kocia mordka z wąsami i zielonymi oczyskami na środku podusi zwraca uwagę 😄
OdpowiedzUsuńDzięki miło, że się spoďobał😊😼
UsuńAdoro gatinhos!
OdpowiedzUsuńPinturas muito lindas!
beijinho no seu coração!
MegyMaia👄💕👄
Dziękuję . Miłego wieczor😼😊
UsuńBardzo piękny cel ! Zawsze można pomóc. Oba namalowane koty mają głębokie spojrzenie. Podziwiam talent !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie😊😼
Usuń