niedziela, 14 sierpnia 2016

Koszulka z Smolikiem Sosnowym.

No masz jaki ten świat niesprawiedliwy tyle się mówi ,że wygląd jest sprawą drugorzędną a wcale tak do końca nie jest.
Jak się jest małym , krępej budowy ciała ma ciut długawy ryjek i do tego jest się odrobinkę owłosionym to choć jest się wegetarianinem o tym by ozdobiono twoją podobizną np. koszulkę możesz zapomnieć.
Takim właśnie jest mój dzisiejszy model chrząszcz smolik sosnowy (Pissodes pini) z rodziny ryjkowcowatych.
Smolik sosnowy zamieszkuje w Hiszpanii, we Włoszech , w Wielkiej Brytanii, Skandynawii , nawet na mroźnej Syberii. W Polsce to pospolity chrząszcz .
Smolik jest malutki długość jego ciała to 6-9 mm, ma dość krępą sylwetkę , barwę ciemnobrązową z plamkami z żółtych włosków. Ma dość długi ryjek i piękne czułki . Jest ksylofagiem czyli mówiąc po prostu „drewnojadem”. Fakt jest szkodnikiem ale wtórnym tzn. atakującym drzewo już wcześniej uszkodzone lub osłabione.
No dobra może nie jest cudny i może to szkodnik ale ja dałam mu szansę i wymalowałam na koszulce bo mi się spodobał=))

Nie udało mi się znaleźć rysunków z podobizną smolika więc wzorowałam się na fotografiach z internetu.









Smolik wcale nie jest taki prosty do namalowania ale czyż nie jest na swój sposób piękny?=))








W czasie malowania jak to czasem bywa zrobiła się na koszulce nieplanowana plamka więc przyszyłam w to miejsce guziczek a nawet dwa guziczki i tak osłodziłam wizerunek smolika sosnowego no i ukryłam plamkę. Dodałam jeszcze podpis po łacinie Pissodes pini co dodało smolikowi odrobinę tajemniczości=)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz