Opowiem Wam dziś moją historię:
Mam około trzech
lat i mówią na mnie Tosia wreszcie znalazłam swój dom i bardzo chcę by
skończyła się moja tułaczka.
Kilka
miesięcy temu ktoś zostawił mnie razem z
moim ulubionym kartonem na klatce schodowej dużego domu tak jakbym była
niepotrzebną rzeczą starą parą butów albo popsutym młynkiem do kawy. Poszedł
sobie i zapomniał o mnie, płakałam i prosiłam o pomoc. Jakaś dobra dusza
przyniosła mnie do „Kociego Szczecina”. To takie miejsce gdzie dobrzy ludzie pochylają
się nad losem takich niekochanych kotów jak ja. Później trafiłam do domu
tymczasowego i zaczęto szukać mi prawdziwego miejsca na Ziemi i kochającej rodziny.
Od kilku dni
jestem w nowym domu u Emilki i Marcina , mam własne posłanie , zabawki i
najwspanialszy na świecie drapak . Uwielbiam mój drapak czasami zdarza mi się
na nim nawet zasnąć i śnić kolorowe kocie sny:)
Powolutku zaczynam wierzyć ,że wreszcie los
się do mnie uśmiechnął i już nigdy nikt nie potraktuje mnie jak niepotrzebną rzecz.
Mam już
nawet własna poduszkę z moim portretem jak przystało na prawdziwą kocią
piękność:)
Ciekawe czy wiecie co oznacza moje "lekko przycięte ucho"?
Tosia is a beautiful cat, and lucky to have a good family to care for her. Some people are so bad to just dump a cat like garbage, Your painting od her is spectacular! Have a great weekend, hugs, Valerie
OdpowiedzUsuń
UsuńI will never understand how an animal can be thrown away. Thank you for your visit. Have a nice Sunday:)
Wzruszająca historia, która zakończyła się szczęśliwie. Domyślam się, że Tosia znalazła cudowny dom u Twoich Dzieci.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dokładnie tak przygotowywali się na to od jakiegoś czasu :) Miłej niedzieli życzę:)
UsuńLucynko, wzruszająca historia ze szczęśliwym zakończeniem. Wyobrażam sobie, jak wdzięczna będzie Tosia za własny kąt, taki piękny drapak i wszystko co oferuje dobry człowiek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Drapak to jej ulubione miejsce, jest bardzo grzeczna . 😊Serdeczniej pozdrawiam😊
UsuńTosia é uma gata linda, maravilhosa e meiga. Merece um lar com muita felicidade e carinho. Obrigado pela matéria.
OdpowiedzUsuńTo prawda Tosia to miła kotka. Dobrej niedzieli i dużo usmiechu:)
UsuńŚliczna koteczka :))). I portrecik uroczy! Wszystkiego co najlepsze dla Tosi i jej wspaniałych opiekunów!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje w imieniu Tosi i jej "człowieków":) Pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia:)
UsuńКрасивая история о кошечке Тосе. Спасибо, Люцина, что рассказали о ней! И картина замечательная! Вы любите рисовать кошек!
OdpowiedzUsuń
UsuńМне очень нравятся кошки, рисование кошек доставляет мне массу удовольствия. Хорошего воскресенья:)
Тося - такая красавица! Я так рада, что у неё сейчас тёплый дом и добрые хозяева. Люцина, вашу дочь зовут Эмилия. Значит, Тося сейчас живёт в семье вашей дочери?
OdpowiedzUsuń
UsuńДа, Тося сейчас живет в доме моей дочери Эмилы. Хорошей недели и много улыбок :)
Um gato muito bonito e gostei do trabalho.
OdpowiedzUsuńUm abraço e bom Domingo.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
Livros-Autografados
Bardzo dziękuję i życzę udanej niedzieli😊
UsuńSzczęśliwe zakończenie spotkało Tosię :-) jak w bajce :-) Zdrowia dla niej i dla Twoich dzieci, o szczęście już odnaleźli :-)
OdpowiedzUsuńUściski :-)
Dziękujemy Tosia z każdym dnie czuję się "bardziej u siebie" 😊 Miłego dnia😊
UsuńMe alegro de uqe haya encontrado el destino definitivo. Un hogar en donde es mimada y le ofrecen todo su cariño.
OdpowiedzUsuńBesos
Też się cieszę, że kotka będzie bezpieczna. Miłego tygodnia:)
UsuńSo sweet and I loved the story :) and Happy sunday 🙋♂️ ☺️
OdpowiedzUsuńDziękuję Udanego tygodnia:)
UsuńI like story with happy ending. Happy that Tosia has a place to call home and is loved by her new family. I don't understand why people can just dump an animal like a unwanted item. So sad to see so many stray cats and dogs in my area.
OdpowiedzUsuńunderstand how an animal can be thrown out of a house. Tosia slowly begins to enjoy her own home. Have a nice week:
UsuńPozostaje tylko życzyć by "żyli długo i szczęśliwie w zdrowiu i miłości":)
OdpowiedzUsuńSuper poduszka:)
Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie😊
UsuńПовезло Тосе. Рада за нее.
OdpowiedzUsuń
UsuńВот так он теперь счастливый котик :)
Witaj Tosia, jesteś piękną koteczką zarówno na zdjęciach jak i ślicznych grafikach. Bardzo się cieszę, że znalazłeś kochający dom.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i życzę udanego tygodnia:)
UsuńZarówno Tosia w realu i Tosia na poduszce to cudne koty.
OdpowiedzUsuńUściski Lucynko:)
Dziękuję miło mi. Tosia z każdym dnie jest bardziej kochana😊 Pozdrawiam serdecznie😊
UsuńWzruszająca historia, która pięknie się skończyła <3 Tosia trafiła w najpiękniejsze miejsce, do kochających, ciepłych ludzi, gdzie wreszcie będzie szczęśliwa <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Agness:)
Tosia już powoli się zadomawia i czuje się coraz pewniej . Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńO mały włos... przegapiłabym historię z happy end'em.
OdpowiedzUsuńTosia urocza - i na zdjęciach, i na portrecie. Ma szczęście, że spotkała wspaniałych ludzi.
Serdecznie pozdrawiam Tosię i całą Rodzinę. :))
Dziękuję w Ich imieniu:) Tosia jest śmielsza i poznaje "nowe rejony" domu:) Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru:)
UsuńTeraz Tosia na pewno będzie szczęśliwa i bezpieczna:) Podusia jest przeurocza.
OdpowiedzUsuńUściski Lucynko.
Bardzo dziękuję i życzę wszystkiego dobrego😊
UsuńAż się łezka w oku zakręciła. Naprawdę nie rozumiem jak można porzucać bezbronne zwierzęta, które przecież przywiązują się do ludzi. Ja nie wyobrażam sobie świata bez mojego Czubusia. Gdybym z jakiegoś powodu faktycznie nie mogła się nim dłużej zajmować zrobiłabym wszystko by oddać go w najlepsze ręce. Niestety ciągle wiele zwierzątek jest porzucanych, oby wszystkie miały tyle szczęścia co Tosia i znalazły w końcu kochający dom.
OdpowiedzUsuńA podusia prześliczna <3
Też nie rozumiem jak można tak postąpić. Dziękuję miło mi, że poduszka sìę spodobala😊
UsuńHola Lucyna. Una hermosa historia con un maravilloso final. Preciosa almohada. Besos.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Pozdrawiam😊
UsuńŚwietnie!
UsuńDziękuję😊
UsuńTus gatos siempre son bonitos. Besos.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Miłej środy😊
UsuńTosiu, cieszę się że udało Ci się odnaleźć szczęście u boku wspaniałych :D Aby więcej zwierzątek miało również tyle szczęścia!
OdpowiedzUsuńTosia powoli zaczyna czuć , ze wreszcie znowu jest u siebie. Jest grzeczna, kochsna i odrobinkę ciekawska 😊😼
UsuńSerce sie kraja jak sie czyta o zwierzetach porzuconych przez ludzi jak smieci. Bardzo sie wzruszylam czytajac historie Tosi. U Ciebie na pewno znajdzie milosc i poczucie bezpieczenstwo. Ludzie bywaja okropni, podli, bezduszni, zapominaja ze zwierzaki tez maja uczucia. Moja ciocia wziela ze schroniska dwa kotki, pierwszy ktorego wziela Florek bal sie wszystkich i dopiero po jakims czasie dal sie dotknac, drugi tez przezyl swoje ale byl bardziej ufny. Nasz kot uniknal schroniska i chyba jest szczesliwy ze ma dom, zawsze pelna miche i milosc domownikow. W zyciu bym go nie wyrzucila choc czasem dokazuje. Pozdrawiam serdecznie Lucynko. Przytul ode mnie Tosie
OdpowiedzUsuńTosia to kicia, która znalazła dom u mojej córki. Jest troszkę nosić na ale co się dziwić biedna swoje przeszłaale teraz jest kochana i tak już zostanie😊 Przytulimy ją na pewno dzieli pozdrawiamy😊
UsuńSweet post with happy ending.Great artwork too.Greetings.
OdpowiedzUsuńThank you very much😊😊😊
UsuńFajnie Lucynko że pomogłaś Tosi znaleźć nowy domek. I ta podusia to na pewno Twoje dzieło. Po co ludzie biorą do siebie zwierzaki, żeby ja potem zostawić gdziekolwiek jako niepotrzebne rzeczy, nie rozumiem tego i chyba w życiu nie zrozumiem !!!! Moja córka z zięciem mają dwa koty i nie wyobrażam sobie żeby mieli je gdzieś zostawić bez opieki !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tosie przygarnęla moja córka.bardzo chcieli mieć jakiegoś zwierzaka i miał to być "zwierzak"po przejściach" taki , któremu chcieli dać dobry ciepły dom. Kot był najodpowiedniejszy . Tosia jest co raz bardziej "u siebie". Pozdrawiam serdecznie😊😼
UsuńBom dia Lucyna. Passando para desejar um mês de outubro com muita saúde e um ótimo sábado.
OdpowiedzUsuń
UsuńMuito obrigado . Tenha um bom fim de semana:)
cudnie, że Tosia znalazła swoje miejsce i swój dom
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę ,pozdtawiam😊
Usuń