Sezon wakacyjny w pełni niektórzy z nas są na urlopie, inni
dopiero się szykują do wyjazdu a są i tacy, którym urlop właśnie się skończył.
Warto jednak mieć odrobinkę wakacyjnego klimatu w domu przez całe lato.
Można
wyciągnąć z szuflady wakacyjne pamiątki i ustawić je w widocznym miejscu.
Można
też wymalować sobie wakacyjną podusie wystarczy tylko odrobina pracy i dużo
dobrych chęci.
Na mojej podusi namalowałam mewę, bo kocham morze i wszystko,
co mi o nim przypomina.
Jest taka bardzo stara piosenka śpiewana przez Stana Borysa zawsze powraca w okresie
wakacyjnym i znają ją chyba wszyscy, którym dane było spędzać wakacje nad polskim
morzem.
Spacer dziką plażą.
Plaża, dzika plaża, morze
dookoła...
Z wysokiego brzegu wieczór mewy woła...
Twarz przy twarzy, dłonie w dłoniach...
Przytuleni, zamyśleni, zakochani
idą brzegiem ku jesieni.
Jeszcze nie tak dawno szedłem tędy z tobą, ·wiatr nas szumem fali jak ramieniem objął.
Twarz przy twarzy, dłonie w dłoniach...
W blasku słońca, roześmiany razem z tobą
szedłem plażą zakochany
Plaża, dzika plaża dzisiaj nas nie słyszy.
Już nie moje imię w mokrym piasku pisze...
Twarz przy twarzy, dłonie w dłoniach...
Wspominamy, rozmyślamy, dziś dalecy, ·chociaż wczoraj zakochani.
Z wysokiego brzegu wieczór mewy woła...
Twarz przy twarzy, dłonie w dłoniach...
Przytuleni, zamyśleni, zakochani
idą brzegiem ku jesieni.
Jeszcze nie tak dawno szedłem tędy z tobą, ·wiatr nas szumem fali jak ramieniem objął.
Twarz przy twarzy, dłonie w dłoniach...
W blasku słońca, roześmiany razem z tobą
szedłem plażą zakochany
Plaża, dzika plaża dzisiaj nas nie słyszy.
Już nie moje imię w mokrym piasku pisze...
Twarz przy twarzy, dłonie w dłoniach...
Wspominamy, rozmyślamy, dziś dalecy, ·chociaż wczoraj zakochani.
Autor tekstu:
Zygmunt Krammer
Kompozytor:
Bohdan Kendelewicz
Rok powstania:
1969
Mewy
to swoisty symbol nadmorskich wakacji. Mewy towarzyszą rybaków, kiedy wracają z
połowów i co rano budzą mieszkańców i turystów swoim krzykiem.
Przyszyłam
koronkowa serwetkę kupioną za kilka groszy w sklepie z odzieżą używaną i dobrem
wszelakim;) Ta serwetka skojarzyła mi się z rybacka siecią.
Jeszcze tylko zaparzę sobie herbatkę w
kubeczku z morskim motywem, włączę swój "blogowy neon" i mogę zacząć planować tegoroczne wakacje.
A wieczorem ...:)
Na wakacjach spotkałam ...
Piękne rzeczy robisz, bardzo kreatywnie :) Zajrzę chętnie częściej.
OdpowiedzUsuńMilo mi zapraszam =)
OdpowiedzUsuń