piątek, 24 kwietnia 2020

Czytam, rysuję i czekam …

 

Życie lubi nas zaskakiwać w najmniej oczekiwanych momentach, ale podobno wszystko w życiu jest „po coś”.  Dostałam w   prezencie dwie  książki, których autorem jest Philip Zimbardo o jedne „ Żyj lepiej, kochaj mądrzej”  już wspominałam  w poście https://kufereklucyny.blogspot.com/2020/02/o-sercu-zyciu-i-kochaniu.html    druga to  to „Efekt Lucfera”.  





 Jest to analiza pewnego eksperymentu  mającego na celu ukazanie  mechanizmów , które czynią z zwykłego człowieka oprawcę lub ofiarę systemu kiedy znajdzie się w określonych warunkach .
Kilka lat temu oglądałam film o tym eksperymencie i szczerze mówiąc byłam jego efektem wstrząśnięta.


Czym był ów eksperyment  ? Oto co można przeczytać o nim w Wikipedii:
„Stanfordzki eksperyment więzienny (ang. Stanford Prison Experiment) – projekt badawczy, który miał za zadanie zbadać psychologiczne efekty symulacji życia więziennego. Przeprowadziła go grupa psychologów Uniwersytetu Stanforda pod przewodnictwem Philipa Zimbardo w 1971 roku. Podczas selekcji kandydatów kierowano się ich dobrą kondycją psychofizyczną oraz brakiem kryminalnej przeszłości. Selekcję przeszło 24 studentów, z których 18 ostatecznie wzięło udział w eksperymencie (pozostała szóstka stanowiła rezerwę). Eksperymentalne więzienie skonstruowano w piwnicy wydziału psychologii w Stanfordzie.” Więcej https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanfordzki_eksperyment_wi%C4%99zienny

Czasami jak czytam wypowiedzi niektórych ludzi to mam wrażenie, że oprócz pokładów dobra  to obecna sytuacja wyzwala w ludziach mnóstwo negatywnych  reakcji .  Pewnie to efekt przymusowej izolacji i strachu podsycanego przez media .
Żeby nie poddać się tej nienormalnej sytuacji warto jest zająć umysł, serce i ręce czymś z założenia  radosnym . Ja zajęłam się ozdabianiem wszystkiego co wpadnie mi w ręce nawet maseczek ochronnych J)





Co jakiś czas wyciągam kredki i rysuję bo lubię to robić daje mi to dużo satysfakcji można powiedzieć dziecięcej radości. 
Nigdy przedtem nie miałam do czynienia z czymś tak fajnym jak gumka w ołówku , która można wyczarować refleksy światła na rysunku albo wymazać niewielkie fragmenty. Wspaniała rzeczą jest też gumka do „blendowania kolorów” a i kredki odkrywam na nowo.




Jak tylko wszystko się skończy na pewno wybiorę się w jakąś podroż na razie musi mi wystarczyć spacer do parku .

No cóż wszystko jest „po coś”, czyli po to by niczego już nigdy nie odkładać na później a szczególnie kochania ludzi i zwiedzania świata wokół nas.



 Izolacja wyzwala w nas paskudne instynkty, więc lepiej nie izolować się od świata, tylko uważnie się mu przyglądać J

53 komentarze:

  1. The Stanford Experiment was really horrifying and shows how people can react under altered situations. Here many people are drinking, some are getting violent with their families. Your way of coping is much better, turning isolation into things of beauty and protection. Stay safe and well, hugs, Valerie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. It's true, people can be scary for each other, all you have to do is give them permission. A lot of health and good days :)

      Usuń
  2. Mam tę samą gumkę w ołówku i żelopis - uwielbiam. :) 💜 Piękne maseczki, ja również uwielbiam malować na wszystkim, ale akurat maseczki trzeba prać, a nie chcę używać chemicznych barwników, więc trochę mi szkoda się za to zabierać. Zwykłe białe akurat w tym przypadku mi pasują. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te farby akurat nie boją się prania w gorącej wodzie i prasowania gorącym żelaskiem więc jest ok. Maseczki są teraz bardzo różnorodne. Niestety czuję się po kilku minutach chodzenia z maseczką na twarzy okropnie . Pozdrawiam serdecznie . Miłego wieczoru:)




      Usuń
  3. Lucynko, jak się pracuje a raczej co to jest gumka do blendowania kolorów ? W rozmowach z koleżankami też pojawił się temat - odkładania na później. Wszystko w życiu jest " po coś". Oby tylko dobrze odrobić taką lekcję.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tą gumką lekko się pociera i kolory kredek tak jakby "mieszają się" wzajemnie. można uzyskać fajny efekt. Zacierają się granice między poszczególnymi pociągnięciami kredką. Pewnie na jakiś czas wystarczy nam tej lekcji . Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
    2. Dziękuję, ja kiedyś kupiłam "coś" do rozmazywania pasteli, ołówka, ale to jest twarde. Taka gumka daje pewnie inny efekt.

      Usuń
  4. Czytałam o tym eksperymencie - straszne... Ale też dużo rzeczy tego typu działo się np. w obozach koncentracyjnych...

    Maseczki i rysunki super:)
    I dziękuję, że pokazałaś Twój "sprzęt" do rysowania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami bywa podobnie w grupie rówieśniczej wystarczy,ze jakiś osobnik zacznie dominować , wybierze sobie najsłabszą "psychicznie" osobą i zacznie się nad nią znęcać a reszta nie wiadomo nawet dlaczego będzie mu wtórować.
      Polecam gumkę w ołówku super sprawa . Miłej soboty:)

      Usuń
  5. Lucynko ozdobione maseczki sa mega !! Masz niewątpliwy talent do malowania.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Здравствуйте, Люцина! Мне очень нравятся ваши рисунки! Сейчас в наше время лучше читать добрые книги.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Доброе утро Ирина. Спасибо за ваши добрые слова. Желаю вам здоровья и хороших времен :)

      Usuń
  7. ale świetne maski :D Gratuluje talentu

    OdpowiedzUsuń
  8. Gostei das mascaras, são muito artísticas.
    Um abraço e tenha um bom 25 de Abril dia da Liberdade.

    Andarilhar
    Dedais de Francisco e Idalisa
    Livros-Autografados

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak ozdobione maseczki to całkiem przyjemnie nosić

    OdpowiedzUsuń
  10. Maseczki obłędne :-) Świetnie Ci idzie eksperymentowanie :-)
    pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ozdabianie maseczek bardzo mi się spodobało. Gumki to dla mnie nowość, muszę kupić. A książka mnie przeraziła, nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam gumkę bo jest bardzo przydatna przy rysowaniu kredkami. Dziękuje i serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  12. I like how you decorated the masks. Beautiful sketches. Stay safe.

    OdpowiedzUsuń
  13. Z gumką ołówkową nie eksperymentowałam, używam wiszera albo gumki chlebowej. Chętnie sprawdzę jakie daje efekty:) Fantastycznie wyglądają takie kreatywne maseczki, to wspaniały pomysł Lucynko. Dobrze mieć pasję, która daje radość i pozwala zająć myśli.
    Miłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gumka chlebowa to też super rzecz. Malowane maseczek pozwala na oswojenie się z obowiązkiem ich noszenia;) Dużo zdrowia i uśmiechu życzę;)

      Usuń
  14. ejjjj, ależ piękne te rysunki!! <3 jak ja bym chciała tak umie ć rysować <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Muy bonitas las mascarillas. Besitos.

    OdpowiedzUsuń
  16. Twoje maseczki bardzo mi się podobają, zazdroszczę takenty do rysowania.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. Ozdabianie maseczek to super pomysł. Pięknie Ci to wychodzi :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Z chęcią zrobię z nich zakładki do książek jak to się wreszcie skończy:) Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  18. Maseczki ekstra:)
    Oglądałam film o tym eksperymencie.Wniosek z tego nasuwa się jeden -jeśli znajdziesz się w ekstremalnych okolicznościach nie wiesz jak postąpisz.Ludzie podczas wojny też nie byli z gruntu źli(no chyba ,że byli)a potrafili w obronie własnej zabić człowieka.Dziś chyba strach powoduje, że co niektórzy wyłączyli myślenie.Ale też bardzo dużo złego robią politycy i media.Ja miałam nadzieję,że w tym czasie ludzie się zjednoczą,ale niestety,powstał kolejny powód do podziałów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety tak to bywa :( Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia:)

      Usuń
  19. Ciekawy przedmiot i eksperyment. Wierzę, że strach jest naszym wrogiem. Staram się nie poddawać strachowi. Wiemy, że są ludzie, którzy chcą nas zmanipulować, umieszczając te obawy również w naszych głowach. Izolacja jeszcze gorzej. Rozsądnie byłoby być tak zajęty, jak to tylko możliwe. Ładna grafika! Dziękujemy za bardzo prowokujący do myślenia post. Życzę szczęśliwego i zdrowego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda czasami wystarczy plotka, niesprawdzona wiadomość a ludzie tracą zdrowy rozsądek. Dziękuję za odwiedziny i życzę dobrego tygodnia:)

      Usuń
  20. Que buena idea dar vida a las mascarillas, cada quien las personaliza a su estilo
    Besos

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Me alegra que les hayan gustado las máscaras.
      Buen jueves :)

      Usuń
  21. Słyszałam o tej książce. Straszne...
    Maseczki cudnej urody! Twoje rysunki bardzo mi się podobają. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak bywa.czasmi zaskakuje nas do czego zdolni są ludzie:( Miło mi, że podobają się moje prace. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  22. Es buena evadirnos con libros. Lindas mascarillas.
    Cuídate Lucyna.
    Desde casa te mando este abrazo 🙅

    OdpowiedzUsuń
  23. Super maseczki. Gdy się w nich pojawiasz to z pewnością budzisz zainteresowanie.
    Masz talent. Świetnie, że go nie marnujesz i dzielisz się z nami swoimi pracami.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) Czekam z utęsknieniem by maseczki schować do szafy. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  24. Tak namalowana maseczkę to można nosić. Ciekawe motywy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję . Marzy mi sie koniec tej paskudnej pandemii:)

      Usuń
  25. Uczono nas o tym eksperymencie na studiach i byłam nim z jednej strony zafascynowana, ale z drugiej - przerażał mnie on

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też przeraża.ten "efekt Lucyfera". Człowiek niestety bywa nie przewidywalny.

      Usuń