A od
czwartku jak na balu bez maski ani rusz.
No i stało się mamy nakaz , przykaz, obowiązek w każdym razie na pewno
nie mamy wyboru , musimy nosić maski a raczej maseczki ochronne w miejscach
publicznych.
I choć niespecjalnie
jestem przekonana co do skuteczności wszelakich maseczek ochronnych takich co
to można je zastąpić chustką albo szalikiem to jako zdyscyplinowana obywatelka
a raczej obywatelka nie lubiąca płacić mandatów kupiłam a właściwie to kupiono
mi cztery maseczki ochronne , które podobno są wielorazowego użytku, wystarczy
je wyprać wyprasować i będą nadal
skuteczne tak przynajmniej zapewnia producent.
Co prawda w
naszym mieście można dostać darmową maseczkę ale jak zobaczyłam ilu jest
chętnych stojących w kolejce po owe maseczki odpuściłam sobie i postanowiłam zainwestować
w maseczki nie bez żalu własne pieniądze. 😂
Maseczki są
białe sztywne jak nie przymierzając koci
ogon no i wpychają się na oczy, trzeba je co chwila ściągać. Może to wina
maseczek a może moja nie wiem bo i te które mam w domu nabyte jeszcze w czasach "przed
epidemią" takie jednorazowe też są równie niewygodne.
Moja znajoma Ania pochwaliła się na Facebooku maseczkami
z kocimi wizerunkami, pozazdrościłam
jej i postanowiłam na jednej z moich maseczek namalować koci pyszczek a co też chcę mieć fajna
maseczkę jak już ma być mi niewygodnie to niech przynajmniej będzie ładnie:)
Co prawda na komunikat o obowiązku noszenia maseczek zrobiłam minę podobna do tej jaką ma kot na moim
rysunku ale jak mus to mus.;)
super kotek zagościł na twojej maseczce
OdpowiedzUsuńDziękuję miło ,że się podoba kocisko. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńŁoooooo, ale super!! Czadowe normalnie!!!! Nie są takie smutne. Ja mam przeróżne rodzaje maseczek, ale noszenie ich do przyjemnych czynnosci nie należy. Noszę okulary i czasami mi parują. A co będzie jak upały przyjdą? Strach pomyśleć. U nas stanęło kilka maseczkomatów, ale póki co nie korzystałami i nie zamierzam. Cena za jedną zwykłą, taką jednorazową jest zabójcza 8,50. Buziaki Lucynko!
OdpowiedzUsuńMam jeszcze kilka jednorazowych ale tez kiepsko się w nich czuję;)) Mam nadzieję, że do czasu upałów wszystko się unormuję bo inaczej będzie ciężko. Jak zwykle jedni martwią się o zdrowie a inni zarabiają na ich strachu 8, 50 za jednorazowa maseczkę to przesada. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńLucynko, cudowną masz maseczkę. Na ulicy zrobisz furorę.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dzięki mam nadzieję,że nie będę musiała długo jej nosić . Zostawię ja sobie na pamiątkę ;)) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńW takiej maseczce na pewno robisz furorę na mieście :))). Podoba mi się takie podejście, praworządnie ale z humorem :). Ja też uważam, że przepisy są po to, żeby ich przestrzegać, a z tych akurat na pewno będzie jakiś pożytek. Może te maseczki nie są super ochronne, ale jak wszyscy będą je nosić, to zawsze tam trochę się ograniczy roznoszenie wirusów.
OdpowiedzUsuńPewnie coś tam pomogą przynajmniej uspokoją niektórych a to już coś. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia:)
UsuńCudna jest :) I masz pewność, że chodząc w niej nigdy nie będziesz sama :D
OdpowiedzUsuńNo tak kot będzie ze mną ;) Dziękuję i dużo zdrówka życzę:)
UsuńNie no... taką maseczkę to aż się chce nosić, a nie te zwyklaki. Twoja jest ekstra! Tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję , milo mi . Wszystkiego dobrego życzę:)
UsuńI to jest to, Podchodzić z humorem, ozdabiać gdzie się da,a życie stanie się przyjemniejsze.
OdpowiedzUsuńA koty to moj ulubiony motyw...więc jasne, ze zazdroszczę.
Koty są podobno najlepszym lekiem na wszystkie choroby i smutki. Lubię koty i to bardzo:)
UsuńAleż suuuper :D Z czegoś niefajnego, zrobiłaś wesołą, cudną i pozytywną rzecz. Podoba mi się bardzo <3
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie, Agness:)
Dziękuję . cieszy mnie, że udało mi się wywołać uśmiech:) Przesyłam serdeczne pozdrowienia:)
UsuńWow, I LOVE those cats. And the cat-mask is fabulous, what a wonderful idea. Something beautiful in these crazy times. Stay safe! Hugs, Valerie
OdpowiedzUsuń
UsuńThank you very much. A lot of health and good days :)
Good night, how are you? I'm Brazilian and I'm looking for new followers for my blog. I can follow you too. https://viagenspelobrasilerio.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńIf you follow me, send the link to my blog and I'll follow you back.
UsuńThank you for visit. Have a nice day:)
Bardzo fajna i bardzo oryginalna:) Kotek będzie umilać ten obowiązek noszenia maseczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Kot to wieczny indywidualista, chodzi własnymi drogami trochę jak ja;)) Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia:)
UsuńПотрясающая маска, Люцина! Люблю кошек! Просто обожаю! Кошачья мордочка для меня самое приятное изображение.
OdpowiedzUsuń
UsuńЯ тоже люблю кошек. Кошки красивые и необычные животные. Хорошего дня :)
Ta maseczka jest śliczna, kotek jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :)
Bardzo dziękuję, milo mi :) Dużo dobrych chwil w trudnym czasie życzę:)
UsuńOriginal e muito bem imaginado.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
UsuńMuito obrigada. Muita saúde e bons momentos :)
The cat masks are cute. It will make heads turn.
OdpowiedzUsuń
UsuńThank you very much . It's nice that you like the mask. Have a nice day:)
Ja to w ciepłe dni chyba padnę z maseczką. hehe Wachlowanie będzie na maksa. :D Podziwiałam już na Instagramie, ale teraz mam większy obraz, bo na kompie. :) Maseczkę zrobiłaś rewelacyjną, bardzo mi się podoba. No, to teraz będziesz zwracała na siebie uwagę i może nie jedna osoba się miło uśmiechnie. Śliczna maseczka, jedyna taka. :) Pozdrawiam serdecznie. :)))
OdpowiedzUsuńTeż nie wiem jak wytrzyma w maseczce ochronnej bo mi włazi na oczy. Mój znajomy podesłał mi obrazek faceta z ogromnymi , odstającymi uszami podpisany "nosił maseczkę prze 3 miesiące". Mam nadzieje ,że moje uszy wytrzymają i pozostaną na swoim miejscu:)) Damy radę, pozdrawiam serdecznie:)
UsuńRadość w nieradości:))i tak trzymaj:)))super maseczka:)))jeszcze na fb widziałam takie duże usta a jak się ją rozkładało to wychodził usmiech z dwoma zębami:)))nie dało się nie uśmiechnąć:)))
OdpowiedzUsuńTeż widziałam tą uśmiechniętą maseczkę, fakt zabawna:)) Trzeba sobie jakoś radzić z tym paskudny wirusem;)) Dużo zdrowia i optymizmu życzę:)
UsuńHa quedado muy original.
OdpowiedzUsuńCuídate Lucyna.
Desde casa te mando este abrazo 🙅
Muchas gracias Mucha salud :)
UsuńPiękna maseczka! Kocisko zabójcze i będzie przyciągać wzrok :-) zazdroszczę :-)
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam :-)
Dziękuję bardzo. Miło, że kot się spodobał:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńŁał, bardzo oryginalna ta Twoja maseczka Lucynko. W bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu. Kapitalnie wygląda. Pozdrawiam serdecznie. Trzymaj się zdrowo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i również życze dużo zdrowia i pogody ducha w ten niedobry czas. :)
UsuńConozco pocas artesanas que pinten así. Tienes mi mayor admiración.
OdpowiedzUsuńBesos 😘😘😘
UsuńMuchas gracias Que tengas un buen día :)
Wyjątkowa maseczka , na pewno będziesz wyróżniać się w tłumie. Bardzo mi się podoba . Pozdrawiam cieplutko 💖💖💖💖💖💖💖
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło ,że maseczka się Ci spodobała. Serdecznie pozdrawiam:)
UsuńOriginal y muy bonita. Besitos y salud.
OdpowiedzUsuń
UsuńMuchas gracias y que tengas un buen día.
A very cute mask, and cute cat art. I haven't had to wear a mask yet as I have not had to be around people. My daughter-in-law's mother made us one each for when we do. Stay safe and well :)
OdpowiedzUsuńWe must wear masks from 16/04/2020. Yesterday I was shopping in a mask for the first time. Have a nice day and a lot of health :)
UsuńŚwietna maseczka, naprawdę bardzo mi się podoba :D Jestem ogromną kociarą :D Ja wierzę w te maseczki, czuję się lepiej i pewniej mając ją na sobie, zwłaszcza, że mimo pandemii nadal chodzę do pracy i mam kontakt z ludźmi, różnymi ludźmi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Jeśli czujesz się lepiej to znaczy ,że maseczka spełnia swoje zadanie. Dziękuję i uważaj na siebie. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńNo kto ma takie piękne oczy? No kto?.... Cudne kociaki a obok takiej maseczki trudno przejść obojętnie. Pod inną maseczką zagości pewnie uśmiech.
OdpowiedzUsuńTak myślę,że jeszcze będzie radośnie i moje zwierzaki będą uśmiechnięte:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńNosiłbym taką :D
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńChociaż stylowo będziesz wyglądała w czasach zarazy, mnie się podoba :D Ja stałam się właścicielką ślicznej różowej maseczki w białe groszki. Trzema przetrzymać te trudne chwile.
OdpowiedzUsuńBuziaki ;*
Kasia
Myślałam ,że mnie nikt w tej maseczce nie pozna a tu znajoma w Biedronce mówi : "witam pani Lucynko " no i nici kamuflażu ;)) Pozdrawiam serdecznie w ten trudny czas:)
UsuńŚwietnie wygląda, fajny pomysł! Ja szyłam sama, ale mam edycję jesienną, bo szyłam z poszewki na poduszkę (bawełnianej), która kiedyś się podarła (i jak to ja, zostawiłam, bo się przyda i się przydała). Poszewka była w pomarańczowe i brązowe listki :D
OdpowiedzUsuńPewnie Twoja.maseczka jest śliczna, no i nic.się nie marnuje a to ważne. :)
UsuńPiękna jest Twoja maseczka, wygładasz w niej oryginalnie, na pewno pozostaniesz długo w pamięci mijajacych Cię ludzi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Mam nadzieję, że nie będzie trzeba zbyt długo nosić maseczki. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)
Usuń
OdpowiedzUsuńThank you very much. a lot of good moments :)
Wygląda bardzo oryginalnie :) Zastanawiam się tylko, czym sugerowałaś się przy zakupie tej maseczki? Ja właśnie trafiłam na stronę https://www.phamily.pl/blog/artykul/maski-ochronne-w-czasie-pandemii-jak-wybrac-najskuteczniejsza-ochrone.html i planuję zakup nowych maseczek, tym razem lepszej jakości.
OdpowiedzUsuńDziękuję za podpowiedź. Pozdrawiam😊
UsuńPiękny kotek :) bardzo ładna maseczka, masz talent do rysowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńGenialna maseczka! Jest niepowtarzalna :)
OdpowiedzUsuńJa z braku czasu, zamówiłam gotowe z https://www.uniformshop.pl/.
Super blog!
Dziękuję i pozdtawiam😊
Usuń