Podobno dziś jest najbardziej ponury
dzień w roku 2015 , tak przynajmniej wyczytałam. Pewnie coś w tym
jest bo za oknem szaro i mgliście do wiosny daleko a do wakacji to
już szkoda gadać ile jeszcze smutnych dni trzeba będzie przeżyć.
Ale co tam zawsze można znaleźć coś na poprawę nastroju.
Czekolada to jest to co poprawia nastrój w każdej sytuacji ale
mocno idzie w biodra tyle tylko,że to co nie tuczy zazwyczaj bywa
paskudne w smaku=))
Ja polecam na smutki moją cytrynówkę,
tyle tylko,że dopiero rano dowiedziałam się ,że dziś ten
najbardziej ponury i depresyjny dzień w roku i cytrynówkę dopiero
co „nastawiłam” =)
Tak więc chcąc nie chcąc muszę
poprawić sobie nastrój kawałkiem czekolady. Delektuję się
czekoladą, postanowiłam przygotować stosowna butelczynę na moja
cytrynówkę.
Oprócz cytrynowego wzorku ozdobiłam
stosownym hasłem „ Cytrynówka doda zdrówka”.
Można podarować taką cytrynówkę w
własnoręcznie ozdobionej butelce przyjacielowi, ukochanej osobie w
taki smutny dzień na pewno ucieszy każdego nawet największego
ponuraka=)
Cudnie wymalowałas tą flaszeczkę. Napełnić ją równie dobrym trunkiem i prezent gotowy. No i muzyczka mi dziś pasuje. Suzi Quatro i Cris Norman. To moje czasy. Buźka.
OdpowiedzUsuńFaktycznie dobra muzyka i dobry trunek poprawiają humorek=)
OdpowiedzUsuń