No i nadszedł
czas upałów a co najlepsze jest na upał? Oczywiście wypad nad morze, jezioro
albo nad rzekę w każdym razie nad wodę.
Wszelkie zbiorniki wodne kojarzą się z kąpielą no i oczywiście z rybami.
Na rybach najlepiej zna się w naszej
rodzinie Emilia ( jej macierzysty wydział to Wydział Nauk o Żywności i Rybactwa
na ZUT) a najmniej na rybach w rodzinie znam się ja.
Moja
wędkarska pasja skończyła się wieki temu w momencie kiedy rodzice kategorycznie
odmówili mi zakupu wędki podobno „dla mojego dobra”. Dawniej, kiedy dzieciakom
czegoś odmawiano podawano dwa powody pierwszy to „robimy to dla twojego dobra”,
drugi „ nie zasłużyłeś na to by ci to kupić, bo …”.
No w każdym
razie wracając do tematu ryb, postanowiłam wymalować koszulkę z motywem „rybnym”.
Nie miał to
być malunek nadający się do atlasu ryb, ale ktoś musiał mi jednak posłużyć za
inspirację;))
Przypomniałam
sobie, że wiosną 2018 roku mój kolega Krzysztof zamieścił w Internecie fotografię
złowionej przez siebie ryby. Rybka bardzo mi się spodobała i zanim doczytałam,
co to za jedna Emilia poinformowała mnie: „mamo to kleń”.
Rybka bardzo
mi się spodobała, rybka na koszulce nie jest identyczna, ale kleń był moja inspiracją
można by powiedzieć modelem ;))
Wędkowanie
jak się okazało pasjonuje wielu moich znajomy, ba nawet zarazili tą pasją
swoje rodziny. Wędkarstwo to dość kosztowne
hobby z tego co się dowiedziałam od znajomych. Tak wiec pozostanę przy
malowaniu ryb.
A jeszcze
słów kilka o kleniu, bo warto wiedzieć, że:
Kleń (Squalius cephalus) to ryba słodkowodna z rodziny karpiowatych.
Kleń
maksymalnie może osiągnąć 80 cm długości i ważyć około 3 do 5 kg. Ciało ryby o
wrzecionowatym kształcie, lekko bocznie spłaszczone pokryte jest dużymi łuskami.
Kleń żywi
się bezkręgowcami, małymi rybkami, drobnymi kręgowcami. Kleń lubi też pokarm
roślinny latem rośliny stanowią połowę jego, że tak powiem menu. Kleń to drapieżnik paskudna strona jego charakteru daje o sobie
znać szczególnie zimą;))
Tyle się dowiedziałam
z różnych źródeł o kleniu.
Chciałam
ustalić jak duży był rekordowy złapany w
Polsce kleń niestety jest to trudna sprawa, bo rybki w opowieściach wędkarzy rosły
z każdym następnym postem;)
Zresztą czy
to ważne najważniejsze jest to, że większość moich znajomych wędkarzy puszcza
je wolno po zmierzeniu i zważeniu .
Teraz można je jeszcze sfotografować aby
koleżanka mogła się zainspirować i na koszulce namalować;))
Ficou muito boa a pintura, gostei.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Pięknie dziękuję za wizytę i komentarz .Pozdrawiam:)
UsuńŚwietne malowane koszulki Lucynko. Ryba pięknie się prezentuje. Dobrze oddałaś połyskującą łuskę.
OdpowiedzUsuńUściski
Piękne dzięki za mile słowa. Lubię poznawać nowe a ryby to bardzo ciekawe stworzenia. Pozdrawiam w gorące popołudnie:)
UsuńPiękna rybka. Mój tata i dziadek byli zapalonymi wędkarzami .
OdpowiedzUsuńTo podobno wciągająca pasja ale kosztowna. Dziękuję za mile słowa i pozdrawiam:)
UsuńRybka wyszła fajnie:) Nikt nie będzie miał takiej samej:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Bardzo mi milo ,że wpadłaś z wizytą dzięki za komentarz i pozdrowienia. Pozdrawiam :)
UsuńRyba na koszulce pięknie się prezentuje. W pierwszej chwili sądziłam, że to pstrąg.
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że istnieje taka ryba jak kleń. Nie jem żadnych słodkowodnych, jedynie morskie: dorsz atlantycki i halibut.
Serdecznie pozdrawiam:)
Ja gdyby nie malowanie na koszulkach niewiele bym wiedziała o rybach. A tak wiem co nieco o halibucie, o lucjanie a teraz o kleniu choć malując ta rybkę na koszulce jedynie inspirowałam się wyglądem klenia to poczytałam sobie o nim i wiem już co nieco ;) Pozdrawiam:)
UsuńWspaniale malujesz a kleń na koszulce wygląda jak żywy. Lubię wędkować.Gdy byłam młodsza i miałam więcej czasu często łowiłam ryby z mężem.
OdpowiedzUsuńJzuniu ty jesteś jeszcze bardzo młoda jedyne co Cie może ograniczać to brak czasu ale i tak takie cuda robisz, podziwiam. Dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam serdecznie:)
UsuńBeautiful photos and that silver fish is magnificent. Valerie
OdpowiedzUsuń
UsuńThank you very much for the nice comment:)
Koszulka fajnie się prezentuje :D Jest bardzo oryginalna :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Cieszy mnie,że koszulka się spodobała. Pozdrawiam:)
UsuńRyba jak żywa :)
OdpowiedzUsuńDzięki , pozdrawiam :)
UsuńBardzo oryginalna koszulka i bardzo fajnie. Tworzysz niepowtarzalne egzemplarze ciuchowe :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTo fakt nie maluję dwóch takich samych bo i nie bardzo bym chyba potrafiła no i byłoby to troszkę nudne. Pozdrawiam i bardzo dziękuję za wizytę:)
UsuńHola !!!
OdpowiedzUsuńHermosa pintura, el pez parece salirse de la camiseta. Felicitaciones.
Saludos cordiales.
Dziękuję bardzo milo mi ,że ryba się podoba. Przesyłam serdeczne pozdrowienia:)
Usuńświetny pomysł i jeszcze lepsze wykonanie :) koszulka będzie z pewnością przypominać o taaaaaakiej rybie ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki fakt ryba im dłużej o niej opowiada wędkarz tym większa ;)) Dziękuje serdecznie:)
UsuńThe photos are so beautiful and wow, the fish looks so amazing!! Have a great day!! Big hugs :)
OdpowiedzUsuńLisa
A Mermaid's Crafts
Dziękuję Liso za mile slowa. Pozdrawiam:)
UsuńDzięki rybce masz wyjątkową koszulkę. Świetny ciuszek na lato . Miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńDziękuję pozdrawiam:)
UsuńHaha ryba na koszulce sprawiła we mnie uśmiech :D
OdpowiedzUsuńNo ryba może zastąpić krawat ;)) Ciągle kusi mnie wymalowanie koszuli , męskiej koszuli w kolorowe kwiaty:)
UsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam:)
Usuń