Dziś po raz
kolejny zapraszam Was
na spacer po moim mieście ptaki i
zwierzęta będą naszymi
przewodnikami.
Jak każde
miasto i Zielona Góra ma wiele ciekawych miejsc
które zna każdy kto gościł tu
choć przez chwilkę i takich na
których czasami nawet my starzy mieszkańcy nie zauważamy
w
zabieganiu dnia codziennego.
Zielona Góra
słynie z mnogości srok ale tym razem towarzyszyć
nam będą gołębie, kawka , kot
i psy. Sroki widocznie są zbyt zajęte
by biegać po mieście:)
Chcę Wam pokazać to co uchwyciłam obiektywem mojego
aparatu
co wydało mi się ciekawe i piękne.
Na placu Matejki w budynku gdzie dawniej mieścił się sklep
spożywczy po którym pozostał tylko szyld dziś mieści się
kawiarenka. Jest kolorowa i wyróżnia się wśród niestety dość
zniszczonych kamienic.
Kiedy z ulicy Wrocławskiej wkroczymy na ulicę Kupiecką można, przynajmniej sądząc po szyldzie zjeść zupę albo bagietkę z czymś smakowitym. Mnie zaintrygował niezwykły stół w ogródku baru.
Nie byłabym sobą gdybym nie sfotografowała murali i graffiti takich co to czas zostawił na nich swój ślad i tych nowszych.
siebie uwagę a czasami pomagają zauważyć coś czego nie
zauważmy przez lata.
która jest dokładnie godzina i już wymyśla jakby się tu przed
ukochaną gołębicą wytłumaczyć;))
W kawiarnianym ogródku psiak odpoczywa ze swoim panem.
siusiania .;))
Kilka kroków dalej mural z postaciami z filmu w nocy chyba bym się ich przestraszyła ...
Kiedy już wracałam do domu zobaczyłam wlepkę te grzybki ostatnio pojawiają siew różnych miejscach miasta. To są tzw. wlepki czyli obrazki namalowane na papierze a następnie przyklejane do w rożnych miejsca.
Zielona Góra jak to kobieta co chwilka przegląda się w oknach i jak to kobieta chce się podobać;)
Na dziś to tyle do zobaczenia następnym razem;))
Lucynko wspaniała wycieczka i dziękuje za nią :). Kurka muszę też porobić zdjęcia naszych murali bo jest ich całkiem dużo :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńW każdym mieście są ciekawe murale trzeba je sfotografować bo niestety dość szybko znikają powstają często na starych budynkach i wilgoć robi swoje. Pozdrowienia:)
UsuńLucynko piekny spacer po naszym miescie..
OdpowiedzUsuńDzięki , miło mi zapraszam na następne;)
UsuńPiękny spacer, interesujące miejsca i super przewodniczka! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńLubię takie spacer można się wyluzować, odprężyć i popatrzeć na świat spokojniej. Pozdrawiam:)
UsuńPiękne i ciekawe zdjęcia. Fajnie się mi je oglądało i poznawało z bliska to miasto.
OdpowiedzUsuńTo takie miejskie zakamarki troszkę koci szlak;) Pozdrawiam:)
Usuńuwielbiam miejskie fotografię, Twoje utrzymują ciekawy klimat :D
OdpowiedzUsuńFajnie jest połazikować po mieście z aparatem lubię to. Obiektyw potrafi uchwycić to czego nie zdąży oko;)
UsuńStół rzeczywiście niesamowity. Szkoda tylko, że tak niewyjściowo "zabezpieczony" ;)
OdpowiedzUsuńUściski:)
Stół zabezpieczono tak na czas kiedy bar nie czynny . Można przy siąść i coś zjeść ;)
UsuńUrocze jest Twoje miasto Twoimi oczyma i w Twoim obiektywie :) bardzo podobają mi się murale :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że udało się zabrać Cię na spacer po zakamarkach mojego miasta. Pozdrawiam:)
UsuńMalunek z Avatara - Wow! Ogólnie cudowne momenty uwieczniłaś! Naprawdę trafne fotografie. Aż chciałoby się tam pojechać i pooglądać!
OdpowiedzUsuńTe oczy na muralu zawsze mnie odrobinkę przerażają;)) Niedaleko są dwie restauracje hinduska i japońska zawsze można ukoić strach dobrym jedzeniem;))
UsuńI znowu z przyjemnością powędrowałam po Twoim mieście Lucynko! Ciekawe miejsca pokazałaś!
OdpowiedzUsuńUściski
Ciesze się następnym razem może wybierzemy się na lody albo wino;) Pozdrawiam:)
UsuńBardzo ciekawe zakątki Twojego miasta pokazałaś, z przyjemnością wędrowałam razem z Tobą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness :)
Czasami kiedy biegiem przemierzam miasto w "interesach" coś zauważam i żałuję,że nie mam przy sobie aparatu. Wracam nie raz do tych miejsc a tam już nie ma tego co mnie zachwyciło ot życie;). Pozdrawiam:)
UsuńLucynko, uwielbiam spacery po Twoim mieście. Mnie spacery nigdy nie nudzą. Zawsze można coś ciekawego wypatrzeć. fantastyczne są twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSerdecznie Cie pozdrawiam i życzę dużo słońca i pięknej pogody:)
Dziękuję za miłe słowa cieszę się ,że fotografie się podobają. Pozdrawiam:)
UsuńPiękne zdjęcia :D Chętnie kiedyś odwiedzę Twoje miasto :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Cieszę się ,że fotografie zachęcają do do odwiedzin miasta . Winogrona i wino mamy naprawdę smaczne:)
UsuńBelas fotografias e gostei dos murais.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Bardzo dziękuję. Lubię murale dodają miastu tajemniczości. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńA ja powiem szczerze-nie znam Zielonej Góry:(
OdpowiedzUsuńDzięki za ciekawy post i małą wycieczkę. Świetne zdjęcia przedstawiłaś!!!
Te murale to dobry pomysł na udokumentowanie. Muszę wziąć je pod uwagę.
Pozdrawiam dziękując za odwiedziny, będę Cię także odwiedzać:))
Cieszę się ,że udało mi się zainteresować Cię moim miastem . :) Milo mi ,że mnie odwiedziłaś . Pozdrawiam :)
Usuń